Zostanie nam na cheeseburgera – opłata za pobyt na izbie wytrzeźwień nieznacznie w dół

Gorące tematy Państwo Dołącz do dyskusji (189)
Zostanie nam na cheeseburgera – opłata za pobyt na izbie wytrzeźwień nieznacznie w dół

Zastanawiasz się ile wynosi opłata za pobyt na izbie wytrzeźwień? No to mamy dla Ciebie dobrą wiadomość – w 2016 delikatnie spadła, choć nadal suma potrafi zrobić wrażenie.

Udane urodziny w plenerze albo wieczór kawalerski, który wymknął się spod kontroli? Uważaj, bo jeśli zwrócisz uwagę służb porządkowych, możesz mieć problemy, a nawet trafić na izbę wytrzeźwień. Taka wizyta to nie tylko upokorzenie i ograniczenie naszej wolności, ale też spore wydatki finansowe.

Jeśli więc stróżowie prawa uprą się, że pobyt na wytrzeźwiałce zrobi nam dobrze, nie mamy wielkiego pola manewru. O pracownikach tego typu ośrodków krążą z kolei niezbyt przychylne opinie. Teoretycznie izba wytrzeźwień powinna sprawdzić czy aby na pewno kwalifikujemy się na pobyt w ich ośrodku, w praktyce jednak tego typu zagadnienia bywają traktowane po macoszemu.

Irytujące może więc wydawać się, że trzymani wbrew swojej woli, oceniani przez zupełnie obcych ludzi, a za to wszystko wystawią nam rachunek. I to nie byle jaki rachunek.

Ile wynosi opłata za pobyt na izbie wytrzeźwień?

Zgodnie z prawem minister właściwy do spraw zdrowia wydaje obwieszczenie, w którym ustala wysokość maksymalnej opłaty za pobyt w izbie wytrzeźwień, placówce lub jednostce Policji. W 2015 roku wydano takie obwieszczenie i kwotę tę ustalono na poziomie 302 złotych i 70 groszy.

W jednym z ostatnich Dzienników Ustaw możemy znaleźć kolejne obwieszczenie, tym razem tegoroczne. Informacje mamy dobre, a mianowicie pobyt na wytrzeźwiałce w najdroższym wariancie potaniał – 299,98 zł. Na kebab to wprawdzie nie wystarczy, ale być może cheeseburger pozwoli nam na zabicie niesmaku po tym upokarzającym procederze.

Skąd w ogóle taki przymus? Sięgamy do ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi:

Art. 40.
1. Osoby w stanie nietrzeźwości, które swoim zachowaniem dają powód do zgorszenia w miejscu publicznym lub w zakładzie pracy, znajdują się w okolicznościach zagrażających ich życiu lub zdrowiu albo zagrażają życiu lub zdrowiu innych osób, mogą zostać doprowadzone do izby wytrzeźwień lub placówki, podmiotu leczniczego albo do miejsca zamieszkania lub pobytu.
2. W razie braku izby wytrzeźwień lub placówki osoby, o których mowa w ust. 1, mogą być doprowadzone do jednostki Policji. (…)

5. Osoba doprowadzona do izby wytrzeźwień lub placówki albo jednostki Policji pozostaje tam aż do wytrzeźwienia, nie dłużej niż 24 godziny. Osoby do lat 18 umieszcza się w odrębnych pomieszczeniach, oddzielnie od osób dorosłych.

Warto ponadto zauważyć, że  sobie doprowadzonej do izby wytrzeźwień przysługuje zażalenie do sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce doprowadzenia. I gdyby taka potrzeba się pojawiła, zachęcamy do skorzystania z odpłatnych usług naszego zespołu prawnego dostępnego pod adresem kontakt@bezprawnik.pl.