Duża liczba rodziców odmawia szczepienia swoich dzieci, a niektórzy wręcz sami starają się zarazić dzieci zakaźnymi chorobami, by się same uodporniły. Po odmowach przyjmowania takich dzieci do przedszkoli czy żłobków nadchodzą kary, tym razem od Wojewody pomorskiego.
Wojewoda pomorski poważnie podszedł do ustawowego obowiązku, który spoczywa na rodzicach, a mówi on o tym, że dzieci muszą być zaszczepione na najczęstsze choroby zakaźne. W związku z rosnącą liczbą niezaszczepionych dzieci wydał on postanowienie nałożenia grzywny na rodziców, którzy takich szczepień odmawiają swoim dzieciom. Pomysł poparli także radni Gdańska.
W 2014 roku do Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęło ponad osiemdziesiąt wniosków o ukaranie rodziców za uchylanie się od obowiązkowych szczepień dzieci. Niestety wiele z nich zawierało inne błędy formalne, przez co dopiero po poprawkach zostały przyjęte. Rozpoczęto zatwierdzanie wniosków i wielu rodziców może spodziewać się wpłynięcia nakazów szczepienia lub zapłaty grzywny, która zwykle wynosi 2 500 zł.
Jeśli rodzice zastosują się do ustawy i zaszczepią dziecko, a dokumenty z tym związane przedstawią w urzędzie, kara zostanie anulowana. W przeciwnym przypadku trzeba będzie zapłacić grzywnę, ale i zaszczepić dziecko! Niezastosowanie się do kolejnych wezwań może skutkować zwiększeniem kar, aż do kwoty 50 000 zł, a dalsze unikanie może nawet skutkować ograniczeniem praw rodzicielskich.
Jedni twierdzą, że to dobrze, że takie kary są egzekwowane, bo boją się o zdrowie swoich dzieci. Inni mają za złe władzom, że zmuszają ich do czegokolwiek. Każdy może dochodzić swoich praw, dlatego też w każdym przypadku, gdy czujecie się poszkodowani, to możecie zgłosić się do naszych prawników, którzy są stale dostępni pod adresem kontakt@bezprawnik.pl, doradzą lub pomogą.
Zdjęcie z serwisu shutterstock.com