Partnerzy serwisu:
ecommerce Zakupy

14 grudnia to Dzień Darmowej Dostawy. To czysto polski wynalazek, ale niespecjalnie potrzebny

Rafał Chabasiński
14.12.2022
14 grudnia to Dzień Darmowej Dostawy. To czysto polski wynalazek, ale niespecjalnie potrzebny

W okresie okołoświątecznym mamy całkiem sporo dni specjalnych promocji. Najbardziej znanym jest Black Friday, część z nas kojarzy Cyber Monday. Jest także Dzień Darmowej Dostawy, który wypada 14 grudnia. W tym roku do akcji przyłączyło się 341 sklepów. Ten dzień łatwo przeoczyć, bo duża część branży ecommerce oferuje darmową dostawę na co dzień.

W okresie okołoświątecznym każdego dnia znajdziemy powód do zaoferowania swoim klientom jakiejś atrakcyjnej promocji

Sezon okołoświątecznych przecen trwa w najlepsze. Po Black Friday i Cyber Monday czas na mniej znaną akcję. 14 grudnia wypada czysto polski wynalazek, którym jest Dzień Darmowej Dostawy. Akcję od trzynastu lat organizuje spółka eKomercyjnie. Jej celem jest popularyzacja zakupów online. Dla sprzedawców to także kolejna okazja do skorzystania z przedświątecznej dynamiki sprzedaży i podtrzymania zwiększonych obrotów. Korzyści dla konsumenta są chyba oczywiste. Portal dlahandlu.pl przytacza tutaj słowa Krzysztofa Bartnika, inicjatora akcji.

Drożyzna wywołana inflacją sprawiła, że wielu klientów rozważa ograniczenie świątecznych zakupów lub kupienie ich tylko w jednym sklepie ze względu na koszty dostawy. Bezpłatna wysyłka towaru pozwoli konsumentom skorzystać z oferty większej liczby sklepów bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Sklepy zyskają tym samym więcej zamówień

Zasady akcji są proste: sklep internetowy powinien zaoferować swoim klientom darmową dostawę 14 grudnia. Może przy tym zdecydować się na ustalenie minimalnej wartości zamówienia uprawniającego do skorzystania z promocji. Dopuszczalne limity to tutaj 20 i 50 złotych. Równocześnie sklep nie może kompensować sobie kosztów darmowej dostawy poprzez podniesienie bazowej ceny towarów.

W tym roku Dzień Darmowej Dostawy obchodzi 341 krajowych przedsiębiorców, wśród których dominują mniejsze podmioty oferujące najróżniejszy asortyment produktów. Pełną listę uczestników akcji znajdziemy na stronie internetowej akcji.

Samą inicjatywę można śmiało określić mianem bardzo pozytywnej akcji marketingowej. Nie sposób jednak nie zadać pytania o to, czy specjalny Dzień Darmowej Dostawy jest niezbędny w polskim ecommerce? Można postawić tezę, że nie ma już właściwie takiej potrzeby.

Dzień Darmowej Dostawy? Tak naprawdę nad Wisłą mamy go każdego dnia w roku

Handel internetowy w naszym kraju ma swoją specyfikę. Nie bez powodu Black Friday nad Wisłą jest jedynie marnym cieniem amerykańskiego oryginału, a Cyber Monday właściwie przemyka gdzieś niezauważenie. Polskie ecommerce opiera się w dużej mierze o ciągłe oferowanie klientowi jakichś atrakcyjnych promocji. Zmienia się jedynie ich wysokość i konkretne produkty, które im podlegają. Bardzo często dany towar możemy kupić dużo taniej w przypadkową środę gdzieś w połowę roku niż w trakcie „czarnego tygodnia”.

Dzień Darmowej Dostawy cierpi dzisiaj na bardzo podobną przypadłość. Nie ma wątpliwości, że zakupów online nie trzeba już w Polsce propagować. Ecommerce stało się integralną częścią codzienności nawet 26 milionów Polaków. Trend ten będzie się tylko umacniać, choćby z uwagi na postępującą informatyzację naszego życia. Nawet administracja państwowa przenosi się już w dużej mierze do cyberprzestrzeni.

Sama darmowa dostawa w jakiejś formie od dawna już jest czymś, czego można się spodziewać podczas zakupów w Internecie. Najlepszym przykładem są tutaj oczywiście branżowi giganci. Portale typu marketplace zwykły oferować taką możliwość swoim subskrybentom. Allegro ma pakiet Smart, który uprawnia do darmowej dostawy po osiągnięciu pewnego progu wartości zamówienia. Amazon i Shopee poszły nawet o krok dalej. Podobne rozwiązania znajdziemy także w typowych sklepach internetowych różnych rozmiarów. Dotyczy to także sieci prowadzących sprzedaż wielokanałową.

Darmowej dostawy nie był w stanie zabić nawet szalejący na całym świecie kryzys inflacyjny. Nic dziwnego: to coś, co w dalszym ciągu przyciąga uwagę konsumentów i zachęca ich do dokonania zakupów w sklepie, który oferuje im taką możliwość. Wydaje się nawet, że darmowa dostawa przy zamówieniach o określonej wartości to branżowy standard. Tym samym można by powiedzieć, że w Polsce dzień darmowej dostawy trwa tak naprawdę przez cały rok.