Zmiany w systemie wizowym dla obywateli Ukrainy, Białorusi i Rosji – Wizowy System Informacyjny na kolejnym etapie wdrożenia.
Wizowy System Informacyjny (VIS) wprowadzono w strefie Schengen, aby ułatwić dostęp do danych o osobach starających się o wizy pobytowe na terenie wszystkich państw należących do strefy. Dzięki niemu możliwe jest ujednolicenie polityki wizowej, identyfikację osób, które nie spełniają warunków pobytu na terenie krajów zjednoczonych w strefie Schengen, a także zapobieganie rozwoju czarnego rynku wizowego.
W bazie danych VIS gromadzone są dane wnioskodawcy i posiadacza wizy, wniosek wizowy, informacje o wizach (wydanych, przedłużonych, cofniętych, anulowanych, odmowy, etc.), fotografie wnioskodawcy, jego odciski palców, a także informacje o wnioskach osób podróżujących wspólnie (rodzin, grup, etc.).
Dane mogą modyfikować i tworzyć jedynie organy do tego uprawnione. Dostęp do bazy danych wizowych umożliwiono służbom granicznym, organom odpowiedzialnych za udzielanie azylu i kontrolę legalności pobytu w strefie Schengen. Dodatkowo mogą z niej korzystać organy przewidziane do wykrywania, ścigania i zapobiegania terroryzmowi, poważnym przestępstwom.
Uprawnienia do korzystania z VIS ma w Polsce ponad 16 instytucji, w tym Straż Graniczna, Policja, sądy, prokuratury, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Biuro Ochrony Rządu, Centralne Biuro Antykorupcyjne, konsulowie i wojewodowie.
Obecnie zmiany w systemie wizowym objęły Ukrainę i Białoruś. Każdy, kto będzie ubiegał się o wizę, będzie musiał zostawić nie tylko zdjęcie i dane, ale także odciski każdego palca obydwu dłoni. Od 15 września będzie to dotyczyło także obywateli Rosji.
Masz problemy związane z uzyskaniem lub przedłużeniem wizy albo kłopoty za granicą Polski i chciałbyś uzyskać poradę prawnika? Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.
Zdjęcie z serwisu shutterstock.com