Roczne rozliczenie podatku dochodowego od osób fizycznych trzeba było złożyć w tym roku do dnia 30 kwietnia. W tym samym terminie należało również opłacić podatek. Niestety osoby, które nie dopełniły tego obowiązku, narażają się na kłopoty. Złożenie PIT po terminie może bowiem zostać uznane za wykroczenie lub przestępstwo skarbowe i skutkować karami finansowymi. Poniżej podpowiadamy, jak uniknąć takich konsekwencji.
Jakie grożą kary za złożenie PIT po terminie?
Na początku warto wyjaśnić, że na kary za złożenie PIT po terminie narażone są wyłącznie osoby, które miały obowiązek samodzielnie przygotować deklarację i rozliczyć się z fiskusem. Dotyczy to zatem m.in. przedsiębiorców. Wielu podatnikom skarbówka sama bowiem sporządza zeznanie roczne i z dniem 30 kwietnia automatycznie je akceptuje. Chodzi tutaj o deklaracje PIT-37 i PIT-38.
To, czy spóźniony PIT poskutkuje sankcjami karno-skarbowymi i jakie będą to sankcje, zależy od indywidualnej oceny urzędu skarbowego. Znaczenie ma tutaj głównie okres spóźnienia oraz wysokość nierozliczonego podatku.
Zgodnie z przepisami złożenie PIT po terminie może być potraktowane jako wykroczenie lub przestępstwo skarbowe. O wykroczeniu mówimy wtedy, gdy nierozliczona należność publicznoprawna nie przekracza 5-krotności minimalnego wynagrodzenia. W 2025 roku granicą jest zatem kwota 23 330 zł. Dopiero gdy kwota, na którą została uszczuplona lub narażona na uszczuplenie należność publicznoprawna, przekracza 23 330 zł, podatnik może być oskarżony o przestępstwo skarbowe. Za wykroczenie skarbowe grozi grzywna. Jeśli ma formę mandatu, jej wysokość może wynieść od 1/10 do 5-krotności minimalnego wynagrodzenia, a zatem od 466,60 zł do 23 330 zł.
W przypadku przestępstwa skarbowego kary finansowe są już znacznie wyższe, bo wynoszą od 10 do 720 stawek dziennych. Wysokość takich stawek w 2025 roku może natomiast wynieść od 155,53 zł do 62 212 zł. Co więcej, za przestępstwo skarbowe grozi też kara pozbawienia wolności, nawet do 5 lat.
Jak uniknąć kary za niezłożenie deklaracji PIT w wyznaczonym terminie?
Spóźnialski podatnik w pierwszej kolejności powinien jak najszybciej złożyć zaległy formularz PIT, a także zapłacić podatek wraz z odsetkami. Dodatkowo powinien złożyć do urzędu skarbowego tzw. czynny żal. Jest to nic innego jak dobrowolne zawiadomienie urzędu skarbowego o popełnieniu przez siebie wykroczenia lub przestępstwa skarbowego. Zgodnie z art. 16 par. 1 Kodeksu karnego skarbowego złożenie takiego oświadczenia uwalnia podatnika od sankcji karno-skarbowych.
Czynny żal można złożyć ustnie (z wpisem do protokołu) lub na piśmie, w tym również za pośrednictwem konta w e-Urzędzie Skarbowym. Należy w nim wskazać popełniony czyn zabroniony (czyli np. niezłożenie PIT w terminie), a także okoliczności, które wpłynęły na jego popełnienie (np. pobyt za granicą lub trudna sytuacja życiowa).
Co ważne, czynny żal najlepiej złożyć jak najszybciej, ponieważ nie będzie on skuteczny, jeżeli „organ ścigania miał już wyraźnie udokumentowaną wiadomość o popełnieniu przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego”. Warunkiem skuteczności czynnego żalu jest też złożenie deklaracji podatkowej oraz uregulowanie zaległego podatku. Warto tu pamiętać, że składając PIT po terminie, można skorzystać z większości ulg podatkowych. Nie można już jednak przekazać 1,5% organizacji pożytku publicznego, bo jest to możliwe tylko do 30 kwietnia.