Niestety Bartłomiej Misiewicz stracił posadę w Polskiej Grupie Zbrojeniowej i nie ma kto walczyć z dezinformacją w… informacjach prasowych tejże.
Polska Grupa Zbrojeniowa jest jednym z największych koncernów zbrojeniowych w Europie, zaś jej celem jest m.in. opracowywanie i produkowanie uzbrojenia dla polskiej armii. Brzmi groźnie, brzmi poważnie, generalnie nie ma się z czego śmiać.
Nie rozumiem zatem czemu koncern mający tak gigantyczne zasoby, możliwości oraz bogate portfolio, ilustruje swoje artykuły… obrazkami z gry komputerowej Battlefield. Na ten interesujący fakt zwrócił uwagę na twitterze Piotr Maciążek.
Zaczynam rozumieć gigantyczne problemy finansowe PGZ. pic.twitter.com/u8FqQOnNmS
— Piotr Maciążek (@Piotr_Maciazek) August 28, 2018
Pomijając w mojej ocenie kompromitujący dla PGZ fakt ilustrowania swojego portfolio fikcyjnymi grafikami z fikcyjnych gier komputerowych, w tym miejscu pojawiają się też wątpliwości dotyczące prawa autorskiego.
O problematyce prawa autorskiego w kontekście screenshotów z gier napisałem kiedyś na Bezprawnika caaaały, wielki artykuł – screeny z gier, a prawo autorskie. Jest to, co ciekawe, zagadnienie dość wielopłaszczyznowe. W tym konkretnym wypadku rozpatrujemy je jednak nie tyle w kontekście screenów, co wykorzystania grafik promocyjnych gry (jednej z bardziej charakterystycznych), do tego bez wskazania autora i źródła, co mogłoby jeszcze usprawiedliwiać (wątpliwie) naruszeniem okolicznościami dozwolonego użytku prywatnego.
Polska Grupa Zbrojeniowa gra w Battlefielda na kodach!
Oczywiście można przyjąć scenariusz, w którym Polska Grupa Zbrojeniowa płaci EA, wydawcy Battlefield 4, za wykorzystanie grafiki i ma do tego prawo, jednak wydaje mi się to skrajnie nieprawdopodobne, ponieważ chyba nikt rozsądny z góry nie klepnąłby tego „na górze”… Na górze w EA, bo nie odważę się przeprowadzać zdroworozsądkowych prognoz na temat PGZ.
Oczywiście sam fakt ilustrowania prasówek grami to bardzo ciekawy pomysł, by zainteresować polityką i gospodarką najmłodszych. Mam nawet kilka pomysłów.
Szczyt Duda-Putin:
Warszawa Patryka Jakiego:
Donald Tusk wraca do polskiej polityki:
Aktualizacja: Oświadczenie PGZ
Oświadczenie
Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. z ubolewaniem przyjęła informację dotyczącą grafiki zamieszczonej w newsletterze PGZ S.A. Z uwagi na to, że newsletter jest automatycznym systemem odpowiedzi na zgłoszenie, zapisanym w kodzie strony www, grafika była wykorzystana przez PGZ S.A. w sposób nieświadomy. Przedmiotowa grafika została zamieszczona przez firmę odpowiadającą za utworzenie strony internetowej PGZ S.A. w ramach umowy zawartej w 2014 r. W zaistniałej sytuacji PGZ S.A. zaprzestała korzystania ze wspomnianej grafiki. Jednocześnie informujemy, że PGZ S.A. prowadzi analizę zapisów umowy zawartej z dostawcą usług PR oraz strony internetowej w celu zabezpieczenia potencjalnych roszczeń ze strony właścicieli własności intelektualnej.
Departament Komunikacji i Marketingu
Polska Grupa Zbrojeniowa S.A.