W Lublinie „baby” jeszcze bardziej chytre, niż w Radomiu. Czy możemy legalnie napchać sobie cały plecak rozdawanymi towarami?

Była już chytra baba z Radomia, która na wigilii miejskiej dla niezamożnych odznaczyła się tym, że wzięła pod pachę kilka butelek napoju, przeznaczonego dla uczestników. Był również chytry dziad z Mławy, który odznaczył się w historii memów wspięciem się na sklepową lodówkę i niczym Spiderman czołgał się po jej powierzchni, żeby zdobyć karpia z promocji. Natrafiłem … Czytaj dalej W Lublinie „baby” jeszcze bardziej chytre, niż w Radomiu. Czy możemy legalnie napchać sobie cały plecak rozdawanymi towarami?