Mieszczuchy są zdziwione, że wieś nie jest spokojna i wesoła. Rolnicy chcą odbierać od nich oświadczenia, że ci znają specyfikę pracy na wsi

Przedstawiciele miejskiej inteligencji po wyprowadzce za miasto bardzo się zdziwili, że wieś wcale nie jest spokojna ani wesoła. Zwierzęta gospodarskie mają to do siebie, że nie pachną zbyt przyjemnie, a maszyny rolnicze mają w zwyczaju być dość głośne. Mieszczuchy stwierdziły, że dyktatura rolników powinna dobiec końca i bez przerwy wzywają policję. Jakby tego było mało, … Czytaj dalej Mieszczuchy są zdziwione, że wieś nie jest spokojna i wesoła. Rolnicy chcą odbierać od nich oświadczenia, że ci znają specyfikę pracy na wsi