Wizerunek sędziego „przy pracy”, kojarzy się nierozłącznie z togą i łańcuchem. Na wielu symulacjach rozpraw, w tym uczelnianych, oczywistym jest, że przy odgrywaniu ról procesowych te elementy są po prostu niezbędne. Jednak okazuje się, że za założenie przez sędziego na symulowanej rozprawie togi i łańcucha może skutkować dla niego podejrzeniem popełnienia przez niego przewinienia dyscyplinarnego. Toga a symulacja rozprawy.
Toga a symulacja rozprawy
Rzecznik dyscyplinarny napisał do sędziego Krupy, że założenie togi i łańcucha podczas „parodii rozprawy”, oznaczało „ujmę godności sędziego”.
Jak donosi Onet, sędzia Krupa miał już pewne problemy na gruncie dyscyplinarnym. Rzecznikowi dyscyplinarnemu nie spodobały się satyryczne rysunki, jakie ów sędzia stworzył dla pewnego magazynu. W tej sprawie jednak zastępca rzecznika dyscyplinarnego oczywiście stwierdza, że miało miejsce przewinienie dyscyplinarne.
Od sędziego Krupy żąda się wyjaśnień na piśmie, w związku z prowadzeniem czynności wyjaśniających. Przedmiotem sprawy jest, według źródłowego serwisu, założenie sędziowskiej togi i łańcucha na symulowanej rozprawie, zorganizowanej na festiwalu Pol’and’Rock.
Zastępca rzecznika dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych twierdzi, że nie była to symulacja, a parodia rozprawy sądowej, a założenie
stroju urzędowego, w postaci togi i łańcucha z wizerunkiem orła naruszało powagę sprawowanego urzędu i stanowiło ujmę godności sędziego
Absurd?
Sytuacja może z pozoru wydaje się komiczna, ale nie można wydawać żadnych pochopnych osądów. Sprawa jest na etapie wyjaśnień, a ujma na godności sędziego jest dosyć trudna do wykazania. Wspomniane pojęcie pojawia się m. in. w Zbiorze Zasad Etyki Zawodowej Sędziów i Asesorów Sądowych i nie jest do końca wyjaśnione. Jak stanowi §5 ust. 2 wspomnianego zbioru zasad
Sędzia powinien unikać zachowań, które mogłyby przynieść ujmę godności sędziego lub osłabić zaufanie do jego bezstronności, nawet jeśli nie zostały uwzględnione w Zbiorze.
Nie byłem na festiwalu ani nie widziałem przedmiotowej symulacji rozprawy i nie jestem w stanie stwierdzić, czy była to rozprawa o charakterze tylko edukacyjnym, czy też przedsięwzięcie o charakterze rozrywkowym. Ostatnimi czasy coraz cześciej mówi się, że sędzia też jest człowiekiem, jednak – moim zdaniem – przede wszystkim powinien być sędzią. Zbiór zasad etyki powstał między innymi po to, aby podkreślić fakt, że funkcja sędziego jest służbą, do której powinno się mieć szczególny szacunek.