Osoby, które pełnią niektóre funkcje, bądź też wykonują pewne zawody bardzo często podlegają pewnym ograniczeniom. Są one uzasadnione, prawnie uregulowane, a przekroczenie pewnej granicy skutkuje właściwym dla zawodu postępowaniem dyscyplinarnym. Jednym z takich ograniczeń jest wyłączenie dowolności w zakresie wykonywanej pracy, obok służby, bądź głównego zawodu. Policjant pisał bajki i legendy, powodując wszczęcie względem niego postępowania dyscyplinarnego.
Takim ograniczeniom podlegają m.in: sędziowie, prokuratorzy, wojskowi, policjanci, a także wielu innych.
Policjant pisał bajki i… go zwolnili ze służby
Ostatnio w Gazecie Wrocławskiej ukazał się artykuł, który opisuje historię pewnego policjanta z Białymstoku. Oprócz tego, że pełnił on służbę we wspomnianej formacji, to – po godzinach pracy – zajmował się pisaniem bajek i legend dla dzieci. Poinformował przełożonego o takim zajęciu, który jednak na wysłane pismo nie odpowiedział. Ów policjant stwierdził, że ma miejsce „milcząca zgoda” i jego działalność jest odpowiednio zgłoszona.
Zgodnie z art. 62 ust. 1 ustawy o Policji
Policjant nie może podejmować zajęcia zarobkowego poza służbą bez pisemnej zgody przełożonego ani wykonywać czynności lub zajęć sprzecznych z obowiązkami wynikającymi z ustawy lub podważających zaufanie do Policji.
O ile twórczość artystyczna nie musi być zgłaszana przełożonemu, to fakt, że policjant pisał bajki i i legendy, a następnie wydawał swoje dzieła, wraz ze sprzedażą – chyba wypełnia znamiona zajęcia zarobkowego. Pisemnej zgody w tym wypadku nie było.
Białostocki policjant został zwolniony ze służby, ale nie miało to związku z pisaniem bajek i legend. Wspomniana działalność była jednak przedmiotem postępowania dyscyplinarnego. Nie miało ono po prostu decydującego wpływu na zwolnienie ze służby.
Ograniczenie wolności człowieka?
Konstytucja w art. 65 ust. 1 zapewnia obywatelowi pewną wolność
Każdemu zapewnia się wolność wyboru i wykonywania zawodu oraz wyboru miejsca pracy. Wyjątki określa ustawa.
Warto zwrócić uwagę na drugie zdanie w tym przepisie. Wolność w zakresie zatrudnienia może być ograniczona i w wielu przypadkach jest. Nie jest to sprzeczne z Konstytucją.
Istnieje wiele zawodów, w których takie ograniczenia występują. Niektóre z nich mogą być zaskakujące, niektóre jednak są wybitnie oczywiste. Tak też ustawa o ustroju sądów powszechnych w artykule 86 § 1 stanowi, iż
Sędzia nie może podejmować dodatkowego zatrudnienia, z wyjątkiem zatrudnienia na stanowisku dydaktycznym, naukowo-dydaktycznym lub naukowym w łącznym wymiarze nieprzekraczającym pełnego wymiaru czasu pracy pracowników zatrudnionych na tych stanowiskach, jeżeli wykonywanie tego zatrudnienia nie przeszkadza w pełnieniu obowiązków sędziego.
Również prokurator ma pewnie ograniczenia w zakresie wyboru zatrudnienia. Występują one w bliźniaczym zakresie, co u sędziego. Artykuł 103 § 1 ustawy prawo o prokuraturze brzmi niemal identycznie, jak ten poprzedni, dotyczący sędziów
Prokurator nie może podejmować dodatkowego zatrudnienia, z wyjątkiem zatrudnienia na stanowisku dydaktycznym, naukowo-dydaktycznym lub naukowym w łącznym wymiarze nieprzekraczającym pełnego wymiaru czasu pracy pracowników zatrudnionych na tych stanowiskach, jeżeli wykonywanie tego zatrudnienia nie przeszkadza w pełnieniu obowiązków prokuratora.
Są to najbardziej koronne przykłady zawodów, w których występuje zakaz zatrudnienia, ale nie jest to katalog zamknięty. Podobne ograniczenia występują m. in. u notariuszy, czy komorników. Lżejsze w swojej treści i mocy zakazy występują w szeroko pojętej służbie cywilnej. Nierzadko dodatkowa praca jest możliwa, ale tylko za zgodą przełożonego.
Zjawisko zakazu pracy, czy powstanie obowiązku informowania przełożonego może mieć miejsce również w sektorze prywatnym. Bardzo często umowy między pracownikiem a pracodawcą zawierają klauzule o zakazie konkurencji. Część takich klauzul wydaje się być nawet klauzulami quasi-abuzywnymi i nieraz oznaczają dla pracownika absolutny zakaz podejmowania dodatkowego zatrudnienia, nawet długo po ustaniu stosunku pracy, bądź stosunku wynikającego z umowy cywilnoprawnej.