Polacy wciąż z utęsknieniem czekają na wyprzedaże i promocje. Cena jest najważniejszym czynnikiem wpływającym na zakup produktów, Black Friday jest przez wielu jednym z najbardziej oczekiwanych dni w roku, a 8 na 10 Polaków wstrzymuje się z zakupem jakiegoś produktu właśnie do promocji.
To sprzedawca decyduje o tym, kiedy klient zrobi zakupy. Wystarczy, że zrobi promocję
Aż 8 na 10 konsumentów potrafi wstrzymać się z zakupem konkretnego produktu do momentu, aż będzie on objęty promocją lub znajdzie się na wyprzedaży – tak wynika z badania KPMG „Zakupy Polaków na wyprzedażach. Kto realnie zarządza procesem zakupu- konsument czy sprzedawca?”. Z kolei 23 proc. ankietowanych przyznaje otwarcie, że polowanie na promocje jest ich stałym zajęciem i tylko po obniżce ceny pozwalają sobie na zakup danego produktu. Z badania wynika też, że najczęściej „wstrzymującymi się” są osoby z tzw. pokolenia Z. Na promocje polują też w większym stopniu kobiety (89 proc.).
Ponadto wygląda na to, że Black Friday, Cyber Monday i Boże Narodzenie nie pozbawiło nas jeszcze wszystkich oszczędności, bo na poświątecznych wyprzedażach Polacy planują wydać średnio 325 zł. To więcej niż na zabawę sylwestrową. Przedmiotami pożądania, według deklaracji, mają być głównie bielizna, kosmetyki, odzież, AGD i RTV.
Cena ceną, ale obsługa klienta też jest ważna
Na zakupach wciąż kierujemy się głównie ceną – zwłaszcza, jeśli trwają promocje lub wyprzedaże. Takie podejście prezentuje ¾ ankietowanych. Jednocześnie aż 51% deklaruje, że bardzo ważna jest dla nich też jakość obsługi klienta. Ba – jest wręcz najważniejszym kryterium wpływającym na budowanie lojalności do sprzedawcy. Dobre wrażenia związane z obsługą zwiększają też szanse na to, że klient wróci jeszcze do danego sklepu. Niby nie jest to zaskoczenie, ale patrząc na standardy obsługi niektórych sklepów można odnieść wrażenie, że jednak nie wszystkie marki były tego świadome.
Tylko 2 na 100 Polaków nie korzysta z promocji. Wyczekiwany Black Friday
Kochamy promocje i wyprzedaże tak bardzo, że tylko zaledwie 2 osoby na 100 deklarują, że nie biorą udziału w szaleństwie obniżek. Z kolei 62 proc. ankietowanych deklaruje, że najchętniej robi zakupy podczas promocji posezonowych. 56 proc. badanych wskazało też, że poluje na promocje noworoczne i świąteczne. Z kolei akcją promocyjno-zakupową, którą najczęściej zaznaczali badani, był Black Friday, który już na dobre zadomowił się w Polsce. Chociaż akurat w Czarny Piątek warto uważać, bo…mogą na nas czekać podwyżki cen.