Gino Rossi to polska firma galanteryjna, która znana jest z produkcji butów skórzanych i akcesoriów.
Osobiście nie jestem przesadnym fanem produktów tej akurat marki, głęboko wierząc, że w porównywanej cenie można znaleźć w galerii handlowej lepsze produkty. To moja niefachowa opinia, którą jednak zdawał się weryfikować rynek, na którym Gino Rossi nie radziło sobie zbyt dobrze (pojawiło się nawet podejrzenie, że nie utrzyma płynności finansowej).
Na Gino Rossi ze Słupska pojawił się kupiec z Polkowic, czyli potentat branży obuwniczej znany pod marką CCC (a w ostatnim czasie chyba nawet bardziej rozpoznawalny za sprawą intensywnie promowanego sklepu eobuwie.pl). CCC w swoich salonach sprzedaje kilka produkowanych przez siebie marek butów, wśród których najbardziej znaną jest Lasocki. Gino Rossi z kolei jest producentem i dystrybutorem markowego obuwia oraz akcesoriów skórzanych. Większość sprzedawanego obuwia pochodzi z fabryki należącej do GR w Słupsku. Do grupy kapitałowej należy również marka Simple kojarzona z produkcją odzieży damskiej z wyższej półki. Gino Rossi próbowało dotąd pozbyć się Simple na rzecz Monnari czy producenta odzieży 4F, jednak bezskutecznie.
Grupa kapitałowa CCC koncentruje swoją działalność na detalicznej sprzedaży obuwia, zarówno przez sklepy stacjonarne jak również poprzez kanał e-commerce (platformy: eobuwie.pl i deezee.pl). CCC sprzedaje przede wszystkim obuwie pod własnymi markami, do których należą między innymi Lasocki i Sprandi. Grupa kapitałowa CCC prowadzi działalność w zakresie detalicznej sprzedaży obuwia, w sklepach stacjonarnych, nie tylko w Polsce ale także na Słowacji, Węgrzech, Czechach, Austrii, Słowenii, Chorwacji, Niemczech, Rosji, Ukrainie, Rumunii, Łotwie, Mołdawii, Serbii, Bułgarii, Estonii, Litwie, Szwajcarii. Ponadto za pośrednictwem ecommerce Grupa obecna jest na takich rynkach jak: Hiszpania, Francja, Włochy, Szwajcaria, Grecja, Niemcy, Czechy, Słowacja Węgry, Rumunia, Bułgaria, Szwecja, Litwa i Ukraina.
CCC przejmuje Simple i Gino Rossi
CCC liczy na przychylne stanowisko CCC w kwestii ewentualnej koncentracji z Gino Rossi. W ocenie przejmującego taka fuzja nie ograniczy konkurencji na rynku. To prawda, trudno mówić o tym, by podmioty w jakiś sposób mogły uzyskać pozycję rynkową, która wzbudziłaby blady strach wśród konkurentów. CCC przyznaje ponadto, iż nie zamierza likwidować marki i sklepów Gino Rossi, w rezultacie czego interesy konsumentów nie powinny być zagrożone. Natomiast bez dokonania koncentracji nie jest wykluczone, że Gino Rossi przestanie po prostu istnieć.