Zdanie egzaminu na prawo jazdy w naszym kraju nigdy nie było łatwym zadaniem, a w ostatnich latach stało się jeszcze trudniejsze. Czy są możliwości by załatwić to w prostszy sposób?
Egzaminy obejmują nie tylko stresujące jazdy, ale coraz trudniejsze do zaliczenia egzaminy teoretyczne. Niejednoznaczne pytania, rysunki przygotowane tak, by mogły zmylić zdającego, to tylko część problemów – pytań jest coraz więcej, a pula, z której są one dobierane coraz obszerniejsza. Nawet będąc osobą doskonale zapamiętującą treści, można mieć nie lada problem z ogarnięciem wszystkiego.
Szkół oferujących wysoką zdawalność jest w każdym mieście sporo, ale i one nie zagwarantują zdania egzaminu za pierwszym razem.
Kilkanaście miesięcy temu popularna stała się turystyka, której celem jednak nie było zwiedzanie czy kontemplowanie przyrody, a przede wszystkim zdanie łatwiejszego egzaminu na prawo jazdy w jednym z krajów, który ma podpisaną z Polską umowę, na mocy której prawo jazdy z danego kraju jest w pełni honorowane w Polce, a nawet może być wymienione na nasz dokument. Najczęściej wybieranymi kierunkami były Ukraina i Czechy. Krótkie kursy, łatwe egzaminy i bezproblemowa wymiana. Zostało to ukrócone zapisem, że w danym kraju ubiegać się o możliwość zdawania prawa jazdy można, ale jedynie, gdy mieszka się w nim bez przerwy przez co najmniej pół roku. Nadal można tego dokonać, ale koszt jest dość wysoki i wiąże się z udokumentowanym pobytem, choć i to, jak twierdzą niektórzy, „da się załatwić”.
Obecnie na wielu forach i portalach można znaleźć ogłoszenia o treści:
Jestem w stanie załatwić prawo jazdy z wpisem do rejestru kat, A B. Płatność po odbiorze z urzędu! Kat A-2tyś, Kat B-2.5tyś.
Na czym taka usługa polega i czy jest legalna – tego nie wiadomo, a wysyłanie swoich danych, a także skanów dowodu osobistego może skutkować tym, że ktoś wykorzysta je do przestępczych działań – zakładania fikcyjnych firm, wyłudzania kredytów, etc.
Dziennikarze Głosu Wielkopolskiego dokonali prowokacji i wystawili w jednym z portali ogłoszenie, że poszukują osoby mogącej pomóc w uzyskaniu prawa jazdy. W niedługim czasie otrzymali kilka propozycji, wśród których były między innymi bardzo egzotyczne oferty.
Jedną z propozycji za kilka tysięcy złotych był dwutygodniowy wyjazd do Gambii (państwo w Afryce), gdzie prócz zwiedzenia kraju możliwe było łatwe uzyskanie tamtejszego prawa jazdy.
Nie można go co prawda wymienić na polski dokument, ale podobno da się na nim jeździć w naszym kraju – czy jest to legalne i nie może skutkować problemami – na tego typu pytania mogą odpowiedzieć nasi prawnicy.
Źródło: Głos Wielkopolski, Wzór prawa jazdy z pwpw.pl
