Resort finansów opracował projekt zawierający nową matrycę VAT, dotyczącą rozliczenia wody. Stawka VAT za wodę w postaci naturalnej może wzrosnąć z 8 aż do 23 proc., bowiem kształt zapisów pozostawia pole do interpretacji. Efektem może być gwałtowny wzrost cen wody z kranu.
Stawka VAT za wodę może znacznie wzrosnąć
Na nieścisłości w zapisach projektu nowej matrycy VAT, dot. stawek za wodę, zwróciło uwagę Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii. Jeżeli resort nie doprecyzuje przepisów, już wkrótce stawka VAT za wodę wzrośnie z 8 do 23 proc. Wątpliwości budzi zapis „woda w postaci naturalnej”.
Koniec absurdów podatkowych
Przypomnijmy, że resort finansów obiecał zakończyć podatkowe absurdy, w myśl których, produkty podobne lub ich pochodne rozliczane są na podstawie innej stawki VAT. Pisaliśmy o tym w artykule „Rewolucja w VAT”. Okazuje się bowiem, że np. musztardę obejmuje stawka 23 proc. VAT, ale sos musztardowy już 8 proc. Podobnie sytuacja ma się z wodą. Za wodę kranową na chwilę obecną płacimy 8 proc. VAT, za źródlaną, natomiast, 23 proc.
Wątpliwości interpretacyjne należy usunąć
Nieścisłości w zapisach budzą obawy przede wszystkim przedsiębiorców. Konfederacja Lewiatan spodziewa się wzrostu cen wody kranowej, wody transportowanej cysternami, ze studni czy wody ze źródeł. Jak podkreśla ekspert Konfederacji Lewiatana i radca prawny, Dominik Gajewski:
„Nie jest jasne, jaki był cel zmian wprowadzonych przez resort finansów, ale skoro już istnieją wątpliwości interpretacyjne to należy je usunąć. Naszym zdaniem nie jest zasadna też zmiana zasad ustalania taryf za wodę, przez przyjęcie odrębnych opłat za dystrybucję i za towar w postaci wody.”
Według przedsiębiorców, propozycje zawarte w projekcie nowej matrycy stawek VAT za wodę mogą stanowić przyczynek do wprowadzenia zmian taryfowych, obejmujących odrębne opłaty za wodę i za jej dystrybucję.
Polska Klasyfikacja Wyrobów i Usług
Obecnie obowiązująca matryca stawek VAT opiera się na Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług. W jej ramach konkretnym towarom przyporządkowano określone stawki. Problem w tym, że kryteria ich ustalania są niezwykle trudne i czasem nielogiczne. Zakłada się, że ideą ustalania stawek VAT było opodatkowanie wyższymi stawkami żywności przetworzonej, czyli mniej zdrowej. I tak pakowany chleb tostowy opodatkowano wyżej niż świeży chleb na zakwasie. Ale i tu brakuje spójności, bo za kawę musimy zapłacić 23 proc. VAT, a za kawę z mlekiem, uznawaną już za napój mleczny – 5 proc. VAT.
Dziś rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów, Paweł Jurek potwierdził, że stawka VAT za wodę dostarczaną za pośrednictwem m.in. wodociągów nie ulegnie zmianie, ale uznamy to za pewnik dopiero po doprecyzowaniu przepisów.
