Może to niż demograficzny, a może brutalne pogodzenie się z rzeczywistością, że ukończenie studiów prawniczych będzie równoznaczne ze staniem się polskim odpowiednikiem Harveya Spectera. W każdym razie, od kilku lat to wydziały prawa w całej Polsce rywalizują o najlepszych maturzystów.
A już dziś do wybrania Uniwersytetu Warszawskiego będzie namawiał najlepszy (nie śledzę aktualnych rankingów, ale to mój wydział, więc to dość oczywiste, że najlepszy) Wydział Prawa i Administracji UW. W wydziałowym komunikacie czytamy:
Już 13 kwietnia odbędzie się Dzień Paragrafu – dzień otwarty Wydziału Prawa i Administracji UW, podczas którego będziecie mogli poznać ofertę studiów, a tegoroczna rekrutacja nie będzie stanowić dla Was żadnego problemu.
Przekonacie się, że Wydział Prawa i Administracji UW to miejsce, w którym odnajduje się każdy. Absolwenci Wydziału opowiedzą Wam, że WPiA UW to nie tylko świetny wpis do CV, to również rozwijanie swoich zainteresowań i pasji, poznawanie wspaniałych ludzi i otwarta droga w świetlaną przyszłość.
A to nie wszystko! Będziecie mieli okazję wziąć udział w grach negocjacyjnych, przyjrzeć się rozprawie sądowej i poczuć się jak detektywi, prowadząc oględziny miejsca zbrodni.
Debatę, prócz prezentacji oferty dydaktycznej, ubarwiać będą występy gości specjalnych – do maturzystów przemówi I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf, jak również Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Debatę gwiazd polskiej sceny prawnej rozdzieli interesujący, przynajmniej w swoich założeniach, panel próbujący przekonać licealistów, że ukończenie studiów prawniczych nie zawsze prowadzi bezpośrednio do togi, natomiast może być wspaniałą odskocznią do biznesu albo kariery w polityce.
Wydział Prawa i Administracji UW kusi studentów
W innych salach Wydział Prawa i Admininistracji również będzie starał się przemówić do młodzieży atrakcyjnymi formatami. „Jak w CSI” poczują się uczestnicy warsztatów z kryminalistyki. W innej z sal odbędą się gry negocjacyjne (polecam, fajna zabawa, jeśli to ten sam format, który realizowano w czasie moich studiów) oraz symulacja rozprawy sądowej.
Z danych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego wynika, że prawo wciąż znajduje się w piątce najchętniej wybieranych kierunków, jednak chętnych z roku na rok jest coraz mniej. Rok temu na studia prawnicze wybierało się 17 125 osób.