Opłata sądowa może być już uiszczana za pomocą karty płatniczej w kasie sądu. Dotychczas – wiem, trudno w to uwierzyć – trzeba było wcześniej przelać pieniądze na rachunek bankowy sądu lub skorzystać ze specjalnej i mało sensownie zaplanowanej ministerialnej platformy do e-płatności.
Płatność kartą w sądzie
Przełomowa możliwość wynika z treści rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 21 października 2020 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie sposobu uiszczania opłat sądowych w sprawach cywilnych. Weszło ono w życie 12 listopada 2020 r.
Kluczowy przepis, par. 2 rozporządzenia, przewiduje, że opłaty sądowe w sprawach cywilnych uiszcza się w formie bezgotówkowej, gotówkowej lub znaków opłaty sądowej.
Uiszczenie opłaty w formie bezgotówkowej zaś – nareszcie – może odbywać się za pomocą karty płatniczej lub innego instrumentu płatniczego w kasie sądu właściwego dla podjęcia czynności procesowej, z którą wiąże się uiszczenie opłaty sądowej, lub sądu, za którego pośrednictwem, zgodnie z obowiązującymi przepisami, wnosi się pismo podlegające opłacie sądowej, o ile warunki techniczne i organizacyjne sądu to umożliwiają. Mówiąc prościej: w końcu można będzie zapłacić kartą w sądowej kasie. Oczywiście nadal możliwe będzie uiszczenie opłaty na rachunek bankowy sądu.
Co więcej, przepisy są tak napisane, że w przyszłości każda nowa metoda płatności bezgotówkowej, która zostanie uznana za wartą wdrożenia w sądownictwie, będzie mogła być zaakceptowana bez konieczności zmiany rozporządzenia.
Nowy obowiązek informacyjny dla dyrektorów sądów
Zbigniew Ziobro – przy okazji – postanowił nałożyć na dyrektorów sądów obowiązek informacyjny polegający na informowaniu o możliwych metodach płatności w kasach sądu (punktach kasowych) oraz udostępnianiu numerów rachunków bankowych sądów, na które można uiszczać opłaty. Dotyczy to również dedykowanych wpłatomatów. Resort w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia zwrócił uwagę, że dotychczas na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości publikowane były jedynie numery główne rachunków poszczególnych sądów. Tymczasem istnieje już techniczna możliwość usprawnienia ewidencji opłat poprzez generowanie mikrorachunków dla wydziałów, sądów a nawet dla konkretnych stron w sprawie. Wymaga to jednak bieżącego aktualizowania na poszczególnych stronach internetowych sądu. To uzasadnia przekazanie wyłącznie sądom obowiązku zamieszczania i bieżącego aktualizowania numerów rachunków. Powinno się to przyczynić do usprawnienia ich funkcjonowania.
Trudno ministerstwu nie przyznać racji. Jednocześnie jednak fakt, że w listopadzie 2020 r. wprowadzono możliwość zapłacenia w sądzie kartą, jawi się jako dość groteskowy.