Ostatnie tygodnie to ciągłe szukanie odpowiedzi na pytanie: jak pomóc Ukrainie?
A właściwie – co jeszcze można zrobić? Polacy już działają z pełnym zaangażowaniem. Niestety, jak pokazuje coraz większa liczba doniesień, niejednokrotnie dobre intencje stają się sporym polem do nadużyć. Oszustwa dotyczą między innymi sprzętów, które wiele osób kupuje dla walczących w Ukrainie. Portal „fakenews.pl” z pomocą osób związanych z ratownictwem i prowadzących działalność koncesjonowaną, udzielił odpowiedzi na szereg pytań związanych z tematem, jakim jest zakup sprzętu dla walczących.
Jak pokazał sondaż, przeprowadzony w ostatnich dniach przez „Super Express”, uchodźców wspiera przeszło 75% naszych rodaków. Wielu z nich chce pomóc poprzez zakup sprzętu dla walczących. Takie działanie jednak nie zawsze jest dobrym pomysłem. Większość osób nie posiada wystarczającej wiedzy na temat poszukiwanego ekwipunku, czy też polskich uwarunkowań prawnych. Taka okoliczność sprzyja oferowaniu przez sprzedawców sprzętów słabej jakości lub podrobionych.
„Badziewne” opaski uciskowe i kamizelki taktyczne mylone z kuloodpornymi – zamiast pomóc, można zaszkodzić
Portal „fakenews.pl” w pierwszej kolejności zwraca uwagę na tzw. stazy taktyczne, czyli inaczej opaski uciskowe. Choć nie każdy musi o tym wiedzieć, taka „bojowa” opaska uciskowa to absolutnie nie to samo, co zwykłe opaski używane na przykład przy pobieraniu krwi. Staza taktyczna jest przedmiotem użytku jednorazowego, więc musi być nowa.
Co ważne, istnieje lista opasek, które są dopuszczone do użytku zgodnie z wytycznymi Komitetu Ratownictwa Pola Walki. Są to:
Combat Application Tourniquet (CAT) Gen 7, Combat Application Tourniquet (CAT) Gen 6, Ratcheting Medical Tourniquet-Tactical (RMT-T), SAM Extremity Tourniquet (SAM-XT), SOF Tactical Tourniquet-Wide (SOFTT-W), Tactical Mechanical Tourniquet (TMT), TX2 Tourniquet (TX2), TX3 Tourniquet (TX3).
Autorzy cytowanego tekstu podkreślają, że jeśli ktoś już zdecyduje się na zakup sprzętu dla walczących w postaci opasek uciskowych, powinien przede wszystkim zważyć, by były one oryginalne. Na rynku jest dostępnych mnóstwo „podróbek”, które laikowi może być trudno rozpoznać. Opaska słabej jakości nie pomoże. Co gorsze, może pogłębić istniejące urazy i utrudnić akcję ratowniczą. Dlatego tak ważne jest, żeby wybierać sprawdzone źródła.
Podobnie jest z kamizelkami kuloodpornymi. Przede wszystkim trzeba umieć rozróżnić je od kamizelek taktycznych. Te drugie nie zapewnią walczącemu ochrony przed odłamkami i pociskami, ponieważ służą do przenoszenia ekwipunku. Kamizelki kuloodporne mają różne klasy, rodzaje wkładów i … mnóstwo odpowiedników w formie całkiem podobnych podróbek.
Czy tego typu zakup sprzętu dla walczących jest w ogóle legalny?
Zgodnie z przepisami polskiego prawa, cywil nie może kupić sprzętu wojskowego. Rzeczy o takim przeznaczeniu podlegają sprzedaży koncesjonowanej i mogą je nabyć jedynie uprawnione podmioty. Jednak taki sam hełm, kamizelka, czy noktowizor może być przeznaczony dla innych celów, niż wojskowe. Co za tym idzie takie rzeczy można legalnie kupić, jeśli są dopuszczone na rynku cywilnym jako towary.
Warto jednak pamiętać, że dostępne na rynku cywilnym hełmy batalistyczne, czy kamizelki kuloodporne dobrej jakości są bardzo drogie i często trudno dostępne. Jeśli kupujący nie ma pewności co do produktu, lepiej go nie kupować.
Lepiej nie kupować samodzielnie sprzętu dla walczących Ukraińców
Osobiście nie odważyłabym się na samodzielny zakup sprzętu batalistycznego. Autorzy cytowanego tekstu polecają zamiast tego wesprzeć jedną ze zweryfikowanych zbiórek, która gromadzi środki na ten cel. Unikniemy wówczas pomyłki i nie narazimy walczących w Ukrainie, a także nie pozwolimy wzbogacić się kosztem wojny spekulantom.
Pamiętamy, że odpowiednie organizacje najlepiej wiedzą, czego potrzeba walczącym. Dzięki hurtowym zniżkom mogą też one kupić więcej odpowiedniego wyposażenia. Jeśli już decydujemy się na zakup sprzętu, pamiętajmy o tym, żeby upewnić się jakiej jest jakości. Specjaliści zalecają również kupić więcej jednego produktu, niż po trochu różnych.