Nie można nazwać tego jeszcze plagą, ale zainteresowanie przywiezieniem z weekendowego wyjazdu pamiątkowego zdjęcia z ukraińskim słupkiem granicznym wzrasta. Straż Hraniczna przypomina jednak, że w pewnych okolicznościach jest to niedozwolone.
Mandat za selfie z granicy
Weekend na Podkarpaciu kusi przywiezieniem nietypowej pamiątki. Dość duża dostępność granicy i bliskość szlaków powoduje, że w okresie letnim wzrasta liczba osób ukaranych za wchodzenie na pas graniczny. W tym roku chęć zobaczenia z bliska polsko-ukraińskiej granicy jest dodatkowo podsycana trwającą wojną i ciekawością. Skala takich zachowań zaczyna rosnąć w okresie letnim, kiedy wzrasta liczba turystów spacerujących po szlakach. Zdjęcia trafiają do internetu i oprócz świetnej pamiątki stają się również powodem do przechwałek. Stąd już trafiają prosto do funkcjonariuszy SG, którzy do takich zachowań podchodzą dość rygorystycznie. Jeśli więc polujecie na zdjęcia ze słupkiem granicznym, uważajcie. Nie każde jest legalne, chociaż są miejsca, gdzie można spełnić swoje „marzenie”.
Jak rozbić legalne zdjęcie ze słupkiem granicznym?
Obszar wzdłuż granicy polsko-ukraińskiej objęty jest specjalnymi zasadami poruszania się. Linia granicy państwa wyznaczana jest przez dwa słupy — jeden biało-czerwony i drugi niebiesko-żółty. Od polskiego słupa granicznego rozciąga się 15-metrowy pas drogi granicznej. Wejście na pas drogi granicznej jest zabronione i właśnie za jego przekroczenie najczęściej wręczany jest mandat. Zgodnie z Kodeksem wykroczeń nielegalne przekroczenie granicy lub wejście na pas drogi granicznej zagrożone jest karą grzywny do 500 zł (art. 49a § 1 i 2, art. 54 Kodeksu wykroczeń).
Legalne zdjęcie ze słupkiem granicznym można więc zrobić przeważnie z daleka. Jedynie na kilku odcinkach granicy możliwe jest legalne wejście na pas drogi granicznej. Takimi odcinkami są te, które pokrywają się z przebiegiem szlaków turystycznych. Takim odcinkiem jest np. niebieski szlak prowadzący na trójstyk granic na szczycie Krzemieńca w Bieszczadach. Przejście takim odcinkiem szlaku, a co za tym idzie również zdjęcie zrobione na tym odcinku, jest w pełni legalne. Wymaga jedynie posiadania przy sobie dokumentu tożsamości.