Partnerzy serwisu:
ecommerce Zakupy

Czego konsument nie ma prawa zwrócić w ciągu 14 dni

Paweł Mering
03.12.2022
Paweł Mering
Paweł Mering
03.12.2022
Czego konsument nie ma prawa zwrócić w ciągu 14 dni

Wyjaśniamy, czego nie można zwrócić jako konsument. Nie jest tak, że prawo do odstąpienia od umowy (zwrotu towaru) bez podania przyczyny to coś bezwzględnego. Same przepisy określają wiele wyjątków. O jakie sytuacje chodzi?

Czego nie można zwrócić jako konsument?

Prawo do zwrotu rzeczy, będąc konsumentem, to jedno z istotniejszych uprawnień, które wiąże się z zakupami przez internet. Mówiąc bardziej precyzyjnie, jest to prawo do odstąpienia od umowy zawartej na odległość bez podania przyczyny. Konsument ma na to 14 dni od daty otrzymania towaru (zazwyczaj), otrzymania pierwszej z rzeczy (w wypadku zakupów cyklicznych, jak prenumeraty) albo ostatniej z rzeczy (gdy kupiono w ramach jednej umowy kilka rzeczy, np. komputer i monitor).

Odstąpić można także od zawartej na odległość innej niż sprzedaż umowy, ale wtedy termin na odstąpienie wynosić będzie 14 dni od daty zawarcia umowy. Możliwość skorzystania z odstąpienia od umowy od 2021 roku przysługuje także przedsiębiorcom jednoosobowym. Tym, którzy zawierają umowę w związku ze swoją działalnością, ale przedmiotem tej umowy nie jest towar lub usługa związana z zawodowym charakterem działalności firmy. Od umowy odstąpić może np. lekarz, który zamówi laptopa, ale już nie serwisant komputerów.

Samo odstąpienie od umowy ma taki skutek, jakby umowy nie zawarto. Sprzedawca ma obowiązek niezwłocznie (maksymalnie w 14 dni) zwrócić pieniądze, wraz z kosztami wysyłki. Warto także pamiętać, że 14-dniowy termin obowiązuje tylko wtedy, kiedy sprzedawca poinformuje konsumenta o prawie do odstąpienia. Jeżeli tego nie zrobi, czas na zwrot wynosi 12 miesięcy. Jeżeli w tym czasie sprzedawca poinformuje konsumenta o tym prawie, to liczyć się będzie 14 dni od daty tego poinformowania.

Złożenie oświadczenia może mieć dowolną formę, ale najlepiej zrobić to na piśmie. Nadanie na poczcie oświadczenia w 14-dniowym terminie poczytuje się za jego wysłanie we właściwym czasie. Jeżeli oświadczenie o odstąpieniu od umowy można złożyć przez internet (np. na stronie sklepu internetowego), to sprzedawca musi nam wysłać automatyczne potwierdzenie jego złożenia.

Kiedy prawo do odstąpienia od umowy nie istnieje?

Umożliwienie konsumentom odstępowania od umowy w każdej sytuacji byłoby absurdalne. Dlatego też ustawodawca wymienił szereg sytuacji, w których konsument nie będzie mógł oddać rzeczy albo „wypisać się” z umowy.

Prawo do odstąpienia od zawartej na odległość umowy w ciągu 14 dni bez podania przyczyny nie dotyczy sytuacji:

  • umów o świadczenie usług, jeżeli przedsiębiorca wykonał w pełni usługę za wyraźną zgodą konsumenta. Ale tylko jeżeli konsumenta poinformowano przed rozpoczęciem świadczenia, że po spełnieniu świadczenia przez przedsiębiorcę utraci on prawo odstąpienia od umowy. Mogą to być szkolenia lub korepetycje.
  • w której cena lub wynagrodzenie zależy od wahań na rynku finansowym, nad którymi przedsiębiorca nie sprawuje kontroli, i które mogą wystąpić przed upływem terminu do odstąpienia od umowy. Najlepszym przykładem będzie tutaj sprzedaż walut.
  • w której przedmiotem świadczenia jest rzecz nieprefabrykowana, wyprodukowana według specyfikacji konsumenta lub służąca zaspokojeniu jego zindywidualizowanych potrzeb. Na przykład kubek/koszulka z nadrukiem, książka z autografem, czy też iPad z grawerem.
  • kiedy przedmiotem świadczenia jest rzecz ulegająca szybkiemu zepsuciu lub mająca krótki termin przydatności do użycia (np. żywność)
  • w której przedmiotem świadczenia jest rzecz dostarczana w zapieczętowanym opakowaniu, której po otwarciu opakowania nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia. Względnie – ze względów higienicznych. Jednak tylko wtedy, gdy opakowanie otwarto po dostarczeniu. Ustawodawcy chodzi np. o soczewki kontaktowe.
  • kiedy przedmiotem świadczenia są rzeczy, które po dostarczeniu, ze względu na swój charakter, zostają nierozłącznie połączone z innymi rzeczami. Może to być np. wlane paliwo do baku.

O jakie jeszcze sytuacje chodzi?

Konsument nie odstąpi też od umowy

  • w której przedmiotem świadczenia są napoje alkoholowe, których cena została uzgodniona przy zawarciu umowy sprzedaży, a których dostarczenie może nastąpić dopiero po upływie 30 dni. I jednocześnie których wartość zależy od wahań na rynku, nad którymi przedsiębiorca nie ma kontroli. Na przykład ekskluzywne alkohole.
  • kiedy konsument wyraźnie żądał, aby przedsiębiorca do niego przyjechał w celu dokonania pilnej naprawy lub konserwacji
  • w której przedmiotem świadczenia są nagrania dźwiękowe lub wizualne albo programy komputerowe dostarczane w zapieczętowanym opakowaniu. Jednak tylko jeżeli opakowanie otwarto dostarczeniu. Ustawodawca ma na myśli np. zafoliowane pudełka z programem komputerowym, czy też zdrapki z kodem.
  • o dostarczanie dzienników, periodyków lub czasopism, z wyjątkiem umowy o prenumeratę
  • zawartej w drodze aukcji publicznej
  • o świadczenie usług w zakresie zakwaterowania, innych niż do celów mieszkalnych, przewozu rzeczy, najmu samochodów, gastronomii. A także usług związanych z wypoczynkiem, wydarzeniami rozrywkowymi, sportowymi lub kulturalnymi, jeżeli w umowie oznaczono dzień lub okres świadczenia usługi. Chodzi np. o bilety na mecz lub na koncert
  • o dostarczanie treści cyfrowych, których nie zapisano na nośniku materialnym, jeżeli spełnianie świadczenia rozpoczęto za wyraźną zgodą konsumenta przed upływem terminu do odstąpienia od umowy.A także po poinformowaniu go przez przedsiębiorcę o utracie prawa odstąpienia od umowy. Chodzi głównie o ebooki i podobne dobra cyfrowe.

Warto też pamiętać, że zwrot towaru zakupionego w sklepie stacjonarnym jest możliwy tylko wtedy, gdy sprzedawca się na niego zgodzi.