Po zmianie przepisów fiskus może stosunkowo łatwo prześwietlać konta Polaków – obecnie wystarczy, że skarbówka rozpocznie postępowanie przygotowawcze lub czynności sprawdzające; nie musi natomiast postawić zarzutów konkretnej osobie, by sprawdzić jej rachunek bankowy. Ministerstwo Finansów broni się, że procedura nie może być stosowana bez uzasadnionej przyczyny.
Skarbówka sprawdza konta bankowe Polaków. Jaka faktycznie jest skala tego procederu?
Od lipca 2022 r. kontrola rachunków bankowych podatników jest dla skarbówki o wiele prostsza niż wcześniej. Do lipca 2022 r., aby móc uzyskać informacje z konta bankowego podatnika, skarbówka musiała najpierw wszcząć formalną kontrolę lub postępowanie podatkowe. Obecnie wystarczy, że wszczęte zostanie postępowanie przygotowawcze lub czynności sprawdzające – jeszcze przed postawieniem zarzutów danemu podatnikowi. Z punktu widzenia podatnika jest to niezwykle istotne, ponieważ o kontroli czy postępowaniu podatkowym skarbówka musi wprost poinformować obywatela; o postępowaniu przygotowawczym lub czynnościach sprawdzających – już nie.
Czy w związku z tym skarbówka masowo sprawdza konta bankowe Polaków, czy też skala kontroli – mimo zmiany przepisów – jest stosunkowo mała? Oficjalne dane wskazują na to, że naczelnicy Urzędów Skarbowych raczej niespecjalnie często występują do banku lub SKOK-u o udostępnienie danych z rachunku bankowego podatnika na podstawie nowych przepisów. Całkiem niedawno Ministerstwo Finansów przedstawiło szczegółowe dane na ten temat. Okazało się, że najwięcej razy naczelnicy występowali o udostępnienie danych w lipcu i grudniu 2022 r. (odpowiednio 27 i 29 razy). W pozostałych miesiącach naczelnicy zgłaszali się do banków i SKOK-ów zazwyczaj kilka lub kilkanaście razy (MF przedstawiło dane do lipca 2023 r.). Tym samym trudno mówić o masowych wystąpieniach naczelników skarbówek na podstawie nowych przepisów – choć oczywiście nie jest też tak, że naczelnicy w ogóle nie korzystają z nowych uprawnień.
MF przypomina, że naczelnik nie może występować o udostępnienie danych „bez uzasadnionej przyczyny”
MF w przesłanym Interii Biznes komentarzu do artykułu o kontrolach skarbówki twierdzi, że na podstawie art. 48 ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej (czyli na podstawie zmienionego przepisu) naczelnicy urzędów skarbowych mogą występować do banków i SKOK-ów o informacje do banków jedynie w przypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego. Jak podał resort,
W 2022 r. naczelnicy urzędów skarbowych prowadzili 29 492 postępowania przygotowawcze w sprawach karnych skarbowych i karnych, a skierowali jedynie 133 wystąpienia do banków na podstawie art. 48 ustawy o KAS, co stanowi zaledwie 0,5 proc. Podkreślamy również, że dane przekazywane urzędom skarbowym przez banki są chronione tajemnicą skarbową, którą regulują szczegółowo przepisy ordynacji podatkowej.
Inna sprawa, że nie do końca wiadomo, co należy rozumieć przez uzasadnione podejrzenie, a raczej, jak ten termin rozumie sama skarbówka. Najwidoczniej jednak fiskus raczej nie nadużywa nowych możliwości – przynajmniej w tym wypadku.