Wczoraj Rada Polityki Pieniężnej zadecydowała o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie – tym samym stopa referencyjna nadal wynosi 5,75 proc. Co to jednak w praktyce oznacza dla kredytobiorców? Czy raty kredytów nadal będą wynosić tyle samo? I wreszcie – kiedy RPP może zdecydować się na kolejną obniżkę stóp?
Co dalej z ratami kredytów? RPP nie zmieniła poziomu stóp, ale…
Stopa referencyjna została utrzymana na poziomie 5,75 proc. Kredytobiorcy powinni być już jednak wyczuleni na to, że brak zmiany poziomu stóp niekoniecznie oznacza brak zmian w wysokości raty kredytu.
Jak informuje Business Insider, w odpowiedzi na decyzję RPP rynek kontraktów terminowych zareagował spadkiem prognoz dla stawek WIBOR 6M o prawie 0,1 pkt proc. w ciągu najbliższych 9 miesięcy. Obecnie natomiast stawki WIBOR kształtują się następująco (aktualizacja z 6.12):
- WIBOR 3M: 5,83 proc.
- WIBOR 6M: 5,82 proc.
- WIBOR 1Y: 5,79 proc.
Wielkich zmian (w porównaniu do ostatnich tygodni) zatem nie ma; wiele zależy od tego, kiedy dany kredytobiorca otrzymuje aktualizację harmonogramu spłat rat kredytu i czy ma wpisany w umowie kredytowej WIBOR 3M, czy też WIBOR 6M. Na przykład 27 października WIBOR 3M wynosił 5,65 proc., natomiast WIBOR 6M – 5,57 proc. Od tego czasu wskaźniki powoli rosły, dochodząc do obecnego poziomu.
Kiedy kredytobiorcy mogą spodziewać się obniżki stóp?
Nie zmienia to jednak faktu, że o ile stawka WIBOR może zmienić się i bez zmiany poziomu stóp procentowych, to jednak jest ona w dużej mierze uzależniona właśnie od tego, co zrobi RPP – i od przewidywań kolejnych posunięć Rady. Kiedy jednak kredytobiorcy mogą spodziewać się obniżki stóp?
Najwcześniej obniżka stóp procentowych – i to raczej w symbolicznym wymiarze, bo o 0,25 pkt proc. – przewidują ekonomiści PKO BP. Ich zdaniem RPP mogłaby zdecydować się na taki ruch w marcu 2024 r. Analitycy innych banków są jednak bardziej powściągliwi; większość jest zdania, że przez cały przyszły rok stopy procentowe pozostaną na niezmienionym poziomie. Ci z kolei – oprócz PKO BP – którzy przewidują jednak obniżkę, wskazują najwcześniej na wrzesień. Analitycy Pekao S.A. są zdania, że we wrześniu RPP obniży stopy do 5,5 proc.
Wyraźniejszej obniżki stóp procentowych analitycy spodziewają się dopiero na sam koniec przyszłego roku. Ekonomiści PKO BP, Santander Banku oraz Citibanku są zdania, że w grudniu przyszłego roku Rada zdecyduje się na obniżenie stóp do poziomu 5,25 proc.
Jeśli przewidywania analityków się sprawdzą, to przez większość przyszłego roku kredytobiorcy nie powinni spodziewać się radykalnych zmian w wysokości rat kredytów – choć oczywiście pewne korekty są możliwe i bez zmiany poziomu stóp procentowych. Wiele będzie też z pewnością zależeć od decyzji przyszłego rządu w sprawie zamrożenia cen prądu i gazu, utrzymania zerowego VAT na żywność czy działań, które podejmie by obniżyć poziom inflacji.