Do tej pory gdy po zgubę nie zgłosił się właściciel, przejmował ją Skarb Państwa. Prawo uległo jednak zmianie.
Kiedy na ulicy znajdziemy jakiś wartościowy przedmiot, nie powinniśmy liczyć zysku, ale zastanowić się jak sprawić, aby trafił on z powrotem do prawowitego właściciela. Od 21 czerwca 2015 roku, gdy nie będzie to możliwe, odnaleziona rzecz trafi prawnie w ręce tego, kto stał się jej przypadkowym posiadaczem.
Jak obecnie wygląda procedura oddawania tego, co znaleźliśmy? Przedmiot musimy zwrócić do starostwa powiatowego. Urzędnicy mogą odmówić jego przyjęcia tylko, jeśli jest wart mniej niż 100 zł. Od chwili przekazania, to nie my załatwiamy sprawę, a starosta. Za jego działaniem, ogłoszenie o zgubie trafia m.in. do Biuletynu Informacji Publicznej. W przypadku, kiedy rzecz jest droższa niż 5 000 zł, informacja znajdzie się również w prasie lokalnej lub ogólnopolskiej.
Następnie na zgłoszenie się właściciela czeka się 2 lata. Jeżeli jednak osoba ta jest znana i mimo wezwania nie stawia się w starostwie, ma rok czasu mniej na odebranie przedmiotu. Gdy termin minie, objawia się istota opisywanej zmiany – rzecz zostaje przekazana znalazcy, a nie jak dotychczas – Skarbowi Państwa.
Oczywiście, od wyżej wymienionych kroków istnieją wyjątki. Jeżeli znajdziemy cudzą własność w konkretnym miejscu publicznym, na przykład na poczcie czy w autobusie, musimy zwrócić ją zarządcy budynku lub przewoźnikowi. Dzięki temu, osoba świadoma tego, że mogła zostawić przedmiot w konkretnej lokalizacji, łatwiej go odnajdzie. Także gdy odnajdziemy rzeczy niebezpieczne, jak broń czy amunicję, nie powinniśmy udawać się z nimi do starostwa, a wezwać policję.
W dalszym ciągu wypłacone powinno być znaleźne. Nawet jeżeli prawowity właściciel zgłosi się po odbiór, ten kto odnalazł przedmiot powinien otrzymać dziesięć procent jego wartości. Musi jednak upomnieć się o wynagrodzenie najpóźniej w chwili wydania zguby.
Od teraz zmieniły się także zasady odnośnie przyznania znaleźnego za skarb. Wartość znaleziska będzie dzielona na pół pomiędzy tego, kto go dokonał, a właściciela terenu, na którym zostało odkryte. Gdy odnaleziony zostanie cenny materiał archiwalny, przejdzie na rzecz Skarbu Państwa, jednak zostanie wypłacony ekwiwalent pieniężny.
Problemy z prawem, potrzebujesz pomocy? Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.
Fot. tytułowa: shutterstock.com
