Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MAE) zaskoczyła, proponując zakaz korzystania z samochodów w niedziele jako część planu na zmniejszenie zużycia ropy naftowej. Ta radykalna rekomendacja jest jednym z dziesięciu punktów opracowanych przez MAE w odpowiedzi na kryzys energetyczny.
Celem planu jest ograniczenie zużycia ropy i zmniejszenie emisji dwutlenku węgla oraz poprawienie jakości powietrza w miastach. Jednak ambitny koncept może obrócić się w pył, ponieważ jakiekolwiek zakazy to bardzo grząski temat. Tego typu zmiany wciąż kojarzą się u nas bardziej z utrudnianiem życia, a nie polepszaniem jego jakości.
W niedzielę samochodem nie pojedziesz. Spokojnie, na razie to tylko kontrowersyjny pomysł
Spośród dziesięciopunktowego planu MAE w Polsce najwięcej emocji wzbudza zapis dotyczący ograniczenia ruchu samochodowego w niedzielę. Założenia wskazują, że dotyczyłoby to jedynie centrów miasta, jednak to wcale nie rozwiązuje problemu. Przez centra wielu polskich miast przebiegają ważne trasy tranzytowe. Wyłączenie ich z ruchu na jeden dzień byłoby dość kłopotliwe. Co więcej, tego typu zakaz kłóci się z prawem do swobodnego przemieszczania się.
Wydaje się, że wprowadzenie niedzieli bez samochodów jest zaleceniem, którego wdrożenie w pojedynczych miastach przyniosłoby relatywnie niskie korzyści związane ze zmniejszeniem konsumpcji ropy naftowej w skali całego kraju. Z tego powodu, jeśli już mielibyśmy w ogóle brać je pod uwagę, powinno być ono rozważane raczej jako suplementarne, a nie podstawowe działanie. Według MAE jedna taka niedziela pozwala zaoszczędzić 13 tys. ton ropy dziennie. Taką samą oszczędność miałoby przynieść zwiększenie udziału samochodów elektrycznych i innych efektywnych pojazdów.
Na tym pomysły MAE się nie kończą. Lista liczy aż 10 punktów
Specjaliści wskazują, że niektóre rekomendacje, takie jak praca zdalna do trzech dni w tygodniu, mogłyby zostać wprowadzone relatywnie łatwo i z korzyścią dla społeczeństwa. Inne, jak naprzemienne użytkowanie samochodów prywatnych w miastach, budzą więcej kontrowersji ze względu na potencjalne trudności we wdrożeniu i nadzorowaniu.
Innym przykładowym postulatem MAE jest zmniejszenie dopuszczalnej prędkości na autostradach o przynajmniej 10 km/h. Tego typu regulacja ma obniżyć zużycie paliwa i zwiększyć bezpieczeństwo na drogach. Chociaż ta propozycja jest mniej kontrowersyjna niż zakaz jazdy w niedziele, również spotyka się z mieszanymi reakcjami. Zmiana mogłaby być jednak częścią szerszej reformy drogowej. Wówczas być może przeszłaby bez większego echa.
Co jeszcze proponuje MAE? Zachęca do korzystania z tańszego transportu publicznego oraz promowania mikromobilności i zaoszczędzenia w ten sposób około 45 tys. ton ropy dziennie. Promowanie ekologicznej jazdy dla ciężarówek i dostaw towarów pozwoli zaoszczędzić około 43 tys. ton ropy dziennie. Zamiast korzystać z samolotów, warto wybierać szybkie koleje i pociągi nocne. To posunięcie pozwoli zaoszczędzić około 5 tys. ton ropy dziennie. Unikanie biznesowych połączeń lotniczych, jeśli jest taka opcja, może przynieść oszczędność około 35 tys. ton ropy dziennie.