Wydaje się, że irlandzki przewoźnik Ryanair zadomowił się w Polsce na dobre. Właśnie ogłosił kolejny rekordowy sezon. Tego lata zaoferuje nam 304 trasy, z tego ponad 20 zupełnie nowych. Przy okazji nie odbyło się bez prztyczka w stronę polskiego rządu. Prezes linii Michael O’Leary wystosował w Warszawie ciekawy apel.
Ryanairem polecimy również w bardziej egzotyczne kierunki
Polacy pokochali latać – ten trend widać od dawna. Jedną z linii, z których usług korzystają najczęściej jest właśnie Ryanair pochodzący z Irlandii. Trudno się dziwić – oferuje loty na każdą kieszeń, a przy tym kierunki podróży są coraz ciekawsze. Już wkrótce będzie można lecieć m.in. z Bydgoszczy do Alicante, z Krakowa do Aberdeen z Rzeszowa na Maltę czy z Lublina do Girony. Na podróżnych czekają też bardziej egzotyczne kierunki, np. Amman z Poznania czy Marrakesz z Krakowa. Nowości jest całkiem sporo.
Dzisiaj w naszym kraju Ryanair ma 6 baz operacyjnych, ale lata z 13 lotnisk. W ubiegłym roku liczba pasażerów przekroczyła 18,5 mln. To wzrost o 5% w stosunku do roku 2023.
Jest dobrze, ale nie idealnie
Podczas wizyty w Warszawie Michael O’Leary poruszył kilka kwestii. Skupił się nie tylko na ambitnych planach firmy, ale i na wysokich kosztach kontroli ruchu lotniczego. Podkreślił, że w Polsce są one szczególnie dotkliwe. Zaapelował do polskich władz:
Rok 2025 r. musi stać się rokiem konkurencyjności i wzrostu gospodarczego w Polsce. Podczas gdy główne gospodarki europejskie, takie jak Francja, Niemcy i Wielka Brytania, borykają się z wysokimi podatkami i niewłaściwym zarządzaniem, Polska ma szansę dać przykład, obniżając koszty dostępu i promując deregulację oraz politykę prowzrostową. Teraz jest czas na podejmowanie działań.
Prezes Ryanaira o CPK – zdanie inne niż kilka miesięcy temu
Przy okazji O’Leary udzielił portalowi money.pl wywiadu, w którym poruszył temat CPK, który ma zostać otworzony w roku 2032. Z portu lotniczego stworzonego głównie dla linii LOT korzystać mają też inni przewoźnicy. Prezes Ryanair podsumował:
Musisz na lotnisku mieć Ryanaira, bo to największa linia w Polsce. I jako jedyni w Europie mamy zamówionych 350 samolotów w ciągu najbliższych ośmiu lat, a to oznacza dalszy wzrost ruchu. Ile samolotów ma zamówionych LOT? Jeśli polski rząd poważnie myśli o rozwoju CPK i innych lotnisk, będzie musiał rozmawiać z Ryanairem.
Co ciekawe, jeszcze jakiś czas temu jego zdanie na ten temat było zupełnie inne. Dwa lata temu O’Leary głośno apelował o to, aby z budowy CPK zrezygnować. Dyrektor handlowy Ryanaira Jason McGuiness w ubiegłym roku zapewniał, że irlandzka linia z Centralnego Portu Komunikacyjnego nie będzie nigdy korzystać. Dzisiaj sytuacja prezentuje się zupełnie inaczej.