Nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bardzo przez ostatnie lata wzrosły ceny podstawowych produktów

Finanse Zakupy Dołącz do dyskusji
Nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bardzo przez ostatnie lata wzrosły ceny podstawowych produktów

Główny Urząd Statystyczny podał dane, z których możemy wywnioskować, jak zmieniały się ceny codziennych produktów na przestrzeni ostatnich 9 lat. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, jak bardzo wzrosły ceny najbardziej potrzebnych na co dzień produktów żywnościowych. GUS podał też dane, dotyczące konsumpcji takich produktów, jak mleko czy pieczywo. Pomimo tego, że ich ceny wzrosły, równocześnie ich konsumpcja się zmniejszyła.

Pieczywo droższe niż 9 lat temu aż o 130 proc. A to jeszcze nie koniec

Każdy z nas, kto kupuje na co dzień pieczywo w Polsce, widzi, jak przez ostatnie lata urosły jego ceny. Niestety, tego typu wrażenie po wizycie w sklepie, ma także potwierdzenie w danych. GUS informuje, że cena chleba pszenno-żytniego wzrosła w latach 2015-2024 aż o 130 proc. (z 4,40 zł do 10,26 zł). Bardzo urosły w Polsce na przestrzeni kilku lat także ceny mleka. Główny Urząd Statystyczny podaje, że cena 1 litrowego mleka UHT wzrosła w latach 2015-2024 o 50,9% (z 2,87 zł do 4,33 zł). Duże wzrosty cen dotyczyły także jabłek (o 63,9%), kawy rozpuszczalnej (o 31,8%) i piwa (o 38,4%).

Ceny urosły, jednak Polacy ograniczyli konsumpcję wielu produktów żywnościowych

Z danych GUS-u wynika, że reakcją Polaków na tak duży wzrost cen (który był spowodowany w dużej mierze COVID-owym skokiem inflacji) było ograniczenie konsumpcji wielu produktów. Polacy ograniczyli przede wszystkim konsumpcję pieczywa (z 6,06 kg do 5,01 kg), warzyw (z 8,68 kg do 7,12 kg), mleka (z 3,15 l do 2,69 l) i mięsa (5,27 kg do 5 kg). Jednak ograniczenia konsumpcji nie dotyczą np. nabiału. Sery i jajka to towary, które Polacy kupują chętniej niż w 2015 roku.

Rosnące koszty utrzymania sprawiają, że Polacy nie mają dostępu do pełnowartościowego i zdrowego jedzenia. To sprawia, że nawet jeżeli konsumpcja wielu produktów żywnościowych została ograniczona, wielu Polaków nie żyje zdrowiej. Wręcz przeciwnie, często decyduje się na kupno tańszych towarów, które mają gorszy skład i są bardziej szkodliwe dla zdrowia.

Trend ten pokazuje paradoksalne zjawisko – pomimo tego, że zarabiamy coraz więcej, często kupujemy mniejszą ilość podstawowych produktów żywnościowych, niż miało to miejsce prawie dekadę temu. Z najnowszego raportu Raport Frosty „Jak gotują Polacy”, wynika, że nawet 50 proc. gospodarstw domowych w Polsce przeznacza obecnie na jedzenie od 500 do 1500 zł miesięcznie. Najczęściej jednak są to kwoty rzędu 500-1000 zł. Tyle pieniędzy na jedzenie wydaje 20 proc. badanych.