Już wkrótce po śmierci posiadacza rachunku bankowego, konto nie zostanie zawieszone „w próżni”. Bank będzie musiał poinformować spadkobiercę.
Jeśli spełniamy warunki narzucane przez bank, do założenia konta w banku czy funduszu inwestycyjnego, nie potrzebujemy zgody żadnej innej osoby. Często więc wiążemy się z instytucją finansową, nie mówiąc o tym nikomu spośród bliskich czy rodziny. Nie jest to jednak najlepsze rozwiązanie. Po śmierci, bank ma związane ręce odnośnie działania z kontem klienta.
Dlaczego tak jest? Ze względu na to, że obowiązuje tajemnica bankowa. Nie ma więc możliwości ani sprawdzenia, czy posiadacz rachunku żyje, ani kto jest spadkobiercą, mogącym być powiadomionym o koncie i znajdującym się na nich pieniądzach. Jednak już od stycznia 2016 roku w życie wejdą zmiany w ustawie, które dadzą instytucjom finansowym nowe prawa i obowiązki.
Utworzona zostanie centralna baza informacji o rachunkach. Dzięki niej, spadkobierca lub osoba upoważniona będzie mogła w dowolnym banku lub SKOK-u sprawdzić gdzie i jakie konta miała zmarła osoba. Dzięki temu, możliwe będzie wnioskowanie do odpowiednich instytucji, w celu wydania pieniędzy tym, którzy dziedziczą majątek.
Poza tym, same firmy podpisujące umowy finansowe będą musiały już przy zawieraniu porozumienia z klientem poinformować o możliwości wskazania osoby uprawnionej do zarządzania kontem na wypadek śmierci. Gdy ta nastąpi, bank będzie musiał powiadomić danego upoważnionego, że może zacząć kroki mające na celu podjęcie należnej gotówki.
Instytucje finansowe będą także miały obowiązek sprawdzać, czy uśpione konta nie należą do osób nieżyjących. Jeśli w ciągu 5 lat nie zostanie odnotowana żadna transakcja, będzie możliwość sprawdzenia stanu klienta w ministerialnej bazie PESEL. Dzięki temu, szybko i łatwo uzyska się informacje czy osoba żyje, czy też należy szukać jej spadkobierców.
Problemy z prawem spadkowym, potrzebujesz pomocy prawnika? Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.