Allegro może mieć kłopoty? UOKiK zbada, czy gigant wykorzystywał swoją pozycję na rynku kosztem sklepów i klientów

Zakupy Dołącz do dyskusji (11)
Allegro może mieć kłopoty? UOKiK zbada, czy gigant wykorzystywał swoją pozycję na rynku kosztem sklepów i klientów

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął procedurę wyjaśniającą wobec Allegro. Powodem takich działań jest rzekome naruszenie prawa, związane z domniemanym wykorzystywaniem swojej pozycji na rynku.

UOKiK i Allegro

Szczegóły odnośnie do planowanych działań Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przedstawi jeszcze dzisiaj. Jak ustalił jednak serwis Prawo.pl, postępowanie będzie związane z postępowaniem wyjaśniającym, które UOKiK przeprowadził wobec Allegro w 2017 roku.

Tamte działania związane były z licznymi skargami, w których przede wszystkim przedsiębiorcy wskazywali na zmiany w algorytmach Allegro, przez które korzystanie z serwisu nie było tak wygodne, jak wcześniej. Dlaczego?

Produkty sprzedawane przez oficjalny sklep Allegro były wówczas wypychane na samą górę wyników wyszukiwania, a także uznawane jako najbardziej trafne. Takie działanie nieco kłóciło się z otwartością platformy Allegro, toteż UOKiK powziął odpowiednie działania wyjaśniające.

Postępowanie wyjaśniające

Dwa lata temu prezes UOKiK, Marek Niechciał, wskazywał:

Chcemy wstępnie ustalić, czy w związku z działaniami Grupy Allegro mogło dojść do ograniczenia konkurencji. Sprawdzamy, czy spółka nie faworyzuje własnego sklepu internetowego w szczególności poprzez lepszą prezentację jego ofert

Wszystko bowiem wskazuje na to, że nadchodzące postępowanie, którego szczegóły poznamy jeszcze dzisiaj, ma mieć ścisły związek z poprzednimi działaniami organu.

Jeżeli UOKiK-owi udało się pozyskać odpowiednie dowody, to nietrudne będzie nawet ukaranie Allegro, bo — jak przypomina wskazany wyżej serwis — w przeszłości takie kary miały miejsce. W 2017 roku Komisja Europejska ukarała Google karą w wysokości 2,4 mld euro za niezgodne z zasadami konkurencji faworyzowanie swojego serwisu zakupowego.

Nieuczciwa konkurencja

Przepisy, które dotyczą ochrony uczciwej konkurencji, wynikają nie tylko z prawa krajowego, ale także ponadnarodowego — unijnego. Zakaz nadużywania dominującej pozycji na rynku wprost określa art. 9 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, który stanowi, że:

1. Zakazane jest nadużywanie pozycji dominującej na rynku właściwym przez jednego lub kilku przedsiębiorców.
2. Nadużywanie pozycji dominującej polega w szczególności na:
1) bezpośrednim lub pośrednim narzucaniu nieuczciwych cen, w tym cen nadmiernie wygórowanych albo rażąco niskich, odległych terminów płatności lub innych warunków zakupu albo sprzedaży towarów;
2) ograniczeniu produkcji, zbytu lub postępu technicznego ze szkodą dla kontrahentów lub konsumentów;
3) stosowaniu w podobnych umowach z osobami trzecimi uciążliwych lub niejednolitych warunków umów, stwarzających tym osobom zróżnicowane warunki konkurencji;
4) uzależnianiu zawarcia umowy od przyjęcia lub spełnienia przez drugą stronę innego świadczenia, niemającego rzeczowego ani zwyczajowego związku z przedmiotem umowy;
5) przeciwdziałaniu ukształtowaniu się warunków niezbędnych do powstania bądź rozwoju konkurencji;
6) narzucaniu przez przedsiębiorcę uciążliwych warunków umów, przynoszących mu nieuzasadnione korzyści;
7) podziale rynku według kryteriów terytorialnych, asortymentowych lub podmiotowych.
3. Czynności prawne będące przejawem nadużywania pozycji dominującej są w całości lub w odpowiedniej części nieważne.

Trzeba jednak zaznaczyć, że na tę chwilę nie wiadomo, czego dokładnie i na pewno będą dotyczyć najbliższe działania UOKiK.