Ach, mieć piękny domek na przedmieściach z ogrodem, i najlepiej jeszcze z basenem… O tym marzą ludzie pod każdą chyba szerokością geograficzną. W Polsce jednak budowa domku oznacza przechodzenie przez biurokratyczno-administracyjny horror. Jakby tego mało, rząd szykuje właścicielom domków kolejną niespodziankę – centralny rejestr pieców i kotłów.
Rejestr pieców ma powstać szybko, nawet w ciągu najbliższego półtora roku. Już za moment ruszą więc prace. Nowy rejestr ma powstać w ramach rządowego programu „Czyste powietrze” – znajdą się tam informacje o sposobach ogrzewania wszystkich (!) domów jednorodzinnych w kraju. A jest ich naprawdę sporo – około 5,5 mln. No dobrze, ale po co to wszystko?
Rejestr pieców. Rząd chce wiedzieć, w jaki sposób ogrzewasz swój domek
Po co? To proste. Słowa klucze to „optymalizacja” i „walka z niską emisją”. Ale oddajmy głos Piotrowi Woźnemu, koordynatorowi programu „Czyste powietrze”;
Naszą ambicją jest to, by wszystkie domy były wpisane do tej bazy, abyśmy wiedzieli, jak są ogrzewane. To umożliwi nam potem optymalizację inwestycji realizowanych przez operatorów sieci gazowych czy ciepłowniczych. To baza, bez której trudno wyobrazić sobie walkę z niską emisją. Dziś jej nie mamy i musimy ją stworzyć – w ramach wielu realizowanych w tej dziedzinie działań – powiedział w rozmowie z PAP.
Wiceminister Woźny (ma rangę podsekretarza stanu w Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii) mówi dość hermetycznym językiem, ale można zrozumieć, że rejestr pieców ma pomóc w walce ze smogiem. – Nie ma jednego złotego klucza, którym rozwiążemy problem smogu; to zestaw równomiernie, spójnie realizowanych działań – dodał Woźny. Zastrzegł, że filarami rządowego programu są przede wszystkim standardy emisyjne dla kotłów oraz normy jakościowe dla paliw stałych. Jednak baza pieców także ma być elementem „Czystego powietrza”.
Aby bazę można było szybko stworzyć, niezbędna będzie współpraca z kominiarzami;
Chcemy ich wyposażyć w stosowne instrumenty, by co roku dostarczali do bazy realnych danych na temat tego, jakie mamy źródła ciepła w domach – mówił wiceminister w PAP.
https://bezprawnik.pl/smog-nad-polska/
Rejestr pieców. Polityka ekologiczna rządu jest naprawdę przedziwna
Czy rejestr pieców to dobra inicjatywa? Niemal na pewno oznacza dodatkowe obowiązki, które trzeba będzie nałożyć posiadaczom domków. Ale może stworzenie rejestru faktycznie pomoże nam w walce ze smogiem? Problem jest w tym, że Woźny nie wyjaśnia, czemu to takie potrzebne. A polityka antysmogowa rządu momentami wydaje się naprawdę dziwaczna. Z jednej strony jest tworzenie rejestrów, mówienie o hurraoptymistycznych planach wobec aut elektrycznych, ale do tej pory nie doczekaliśmy się konkretnych i przekonujących działań, które mogłyby naprawdę pomóc pokonać główną przyczynę smogu – czyli palenie śmieciami w domach. A niby jak rejestr miałby pomóc w walce z tym zjawiskiem? Wiceminister jakoś tego nie wyjaśnia.
Czy więc rejestr pieców i kotłów nie jest więc taką wymówką, żeby pokazać, że „coś robimy z tym smogiem”? W każdym razie właściciele domków na pewno muszą się przygotować na kolejne przygody z biurokracją.