„Cicha godzina” to pomysł, który mógłby – chociaż w minimalnym stopniu – ułatwić życie osobom autystycznym. Carrefour rozważa ograniczenie agresywnych bodźców sensorycznych w określonej porze w tygodniu. Dzięki temu osoby cierpiące na autyzm czułyby się bardziej komfortowo podczas robienia zakupów. Pomysł mógłby zresztą spodobać się znacznie szerszej rzeczy konsumentów.
Smutna sklepowa rzeczywistość
Kiedy wchodzimy do super- czy hipermarketu mamy wrażenie, że atakuje nas dosłownie wszystko. Głośna muzyka (albo skoczna i wesoła albo nostalgiczna i melancholijna – kwestia dwóch szkół marketingu) przerywana równie głośnymi komunikatami. Obsługa sklepu rozładowuje towar, ludzie przekrzykują się wzajemnie. Z tego względu niektórzy nie przepadają za zakupami w dużych sklepach. Do takich osób z pewnością zaliczają się chorzy na autyzm, którzy są nadwrażliwi na bodźce sensoryczne.
„Cicha godzina” to nie tylko wyłączona muzyka
Zgodnie z pomysłem sieci sklepów Carrefour, podczas „cichej godziny” zostałaby wyłączona muzyka i reklamy cyfrowe. Ponadto zmniejszone zostałoby natężenie świateł (zwłaszcza tych najbardziej jaskrawych). Co ciekawe, „cicha godzina” miałaby być jednocześnie chwilą wytchnienia dla pracowników; w tym czasie nie zajmowaliby się rozładowywaniem towarów (co wiąże się przecież z dodatkowym hałasem). Wyłączone zostałyby także tymczasowo sygnały przy kasach. Wszystko po to, by osoby z autyzmem mogły poczuć się bezpieczniej i bardziej komfortowo.
„Cicha godzina” – na początek prawdopodobnie w hiszpańskim Carrefour
Na razie Carrefour rozważa dopiero wprowadzenie „cichej godziny”. I to nie w Polsce, a w hiszpańskich sklepach. Bardzo możliwe, że władze sieci zainspirowały się pomysłem irlandzkiego Lidla. Sklepy tej sieci w Irlandii wprowadziły „cichą godzinę” we wtorki, między 18:00 a 20:00. „Cicha godzina” została wprowadzona we wszystkich sklepach brytyjskiej sieci Morrisons. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy (i czy na pewno) Carrefour zdecyduje się na realizację pomysłu. Mimo to warto docenić, że coraz sieci dostrzega problem osób zmagających się z różnymi problemami – nie tylko z niepełnosprawnością fizyczną.
Pozostaje nam wierzyć, że podobne inicjatywy już wkrótce pojawią się także u nas (jeśli chodzi o Polskę, Carrefour zajął się na razie przejęciem kilku sklepów sieci Piotr i Paweł). Jest to całkiem prawdopodobne, jeśli weźmiemy pod uwagę, jak dużym zainteresowaniem cieszą się np. strefy ciszy w pociągach Pendolino. Tym samym „cicha godzina” w sklepach pomogłaby odetchnąć nie tylko osobom autystycznym, ale także wszystkim konsumentom, którzy woleliby robić zakupy w spokoju.