Papcio Chmiel walczy w sądzie o wystawioną na aukcji oryginalną wersję XIV księgi przygód Tytusa, Romka i A’Tomka.
Czy wielbiciele komiksów mogą powiedzieć, że nie znają takiego twórcy jak Papcio Chmiel? Czy jest ktoś, kto nie widział komiksów z odjechanymi przygodami Tytusa, Romka i A’Tomka? Jeśli wiecie o kogo chodzi i czym są komiksy z kultowymi postaciami, to zapewne zainteresuje Was informacja, że Henryk Jerzy Chmielewski walczy w sądzie o wystawioną przez kogoś na aukcji oryginalną wersję XIV księgi.
XIV księga przygód Tytusa, Romka i A’Tomka, potocznie zwana „Tytus uczniem” lub „Nowe metody nauczania”, opowiada o tym, jak Tytusowi wyrasta „fioł” na głowie i przyjaciele chcą go usunąć poprzez bardzo intensywną edukację pacjenta. Gdy wszelkie próby zawodzą, zwracają się o pomoc do profesora T.Alenta, który specjalną maszyną zeruje mózg Tytusa i napełnia go wiedzą akademicką. To tyle, jeśli chodzi o część treści, z całością warto zapoznać się czytając komiks.
Przed laty zaginęły oryginalne plansze z tym komiksem, które własnoręcznie stworzył Papcio Chmiel. Autor przez lata starał się je odszukać, ale było to daremne. Niedawno plansze pojawiły się na aukcji. Sprawa o prawa do własności znalazła się w sądzie. Osoba, która wystawiła je na sprzedaż, chce, aby przyznano jej prawa do własności przez zasiedzenie.
Przyznam, że osobiście popieram walkę Papcia Chmiela o odzyskanie oryginalnych plansz z komiksem. Jako kilkuletnie dziecko dostałem w prezencie sfatygowany nieco komiks. Była nim księga V przygód Tytusa, Romka i A’Tomka, w której wannolotem udawali się w podróż dookoła Świata. Przyznam, że od pierwszego przeczytania zakochałem się w tym surrealistycznym uniwersum.
Potem zgromadziłem niemal wszystkie księgi, jeszcze w pierwotnej wersji – po latach wiele ksiąg Papcio narysował raz jeszcze. Kilka lat temu spotkałem osobiście Papcia Chmiela w tężni solankowej w Konstancinie, gdzie ucięliśmy sobie miłą pogawędkę. Starszy, nieco schorowany Pan Henryk opowiedział mi kilka historii z życia, a potem porozmawialiśmy o innych sprawach. Nawet nie wiem, kiedy minęła prawie godzina. Będą to wspominał bardzo ciepło. Mam nadzieję, że dopnie swego i przed 93 urodzinami znów będzie właścicielem wszystkich swoich dzieł.
Masz jakiekolwiek wątpliwości lub problemy związane z prawami do swojej własności i chciał(a)byś uzyskać poradę prawnika? Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.
Zdjęcia: z Wikimedia Commons, CC BY 2.5
