Do tej pory hasło „wiza dla Amerykanów” wybrzmiewało raczej w kontekście buńczucznych wypowiedzi polityków, którzy nie mogli pogodzić się z tym, że ich obywatele nie mogą swobodnie latać do USA. Okazuje się jednak, że wiza dla Amerykanów jest całkiem realna – ma to jednak związek z unijnym systemem ETIAS.
ETIAS może być batem na Amerykanów. Ale nie tylko na nich
„Wiza dla Amerykanów” może obowiązywać już od 2021 r. Nie będzie to jednak wiza w potocznym znaczeniu tego słowa. Wszystko ma związek z rozporządzeniem ustanawiającym system ETIAS, czyli europejski system informacji o podróży oraz zezwoleń na podróż. Nowy system ma pomóc w poprawie bezpieczeństwa wewnętrznego, a przede wszystkim –w walce z nielegalną migracją.
ETIAS miałby dotyczyć państw trzecich, których obywatele byli do tej pory zwolnieni z obowiązku posiadania wizy, by wjechać na teren strefy Schengen. Jeśli system zacząłby obowiązywać, obywatele tych państw przed wjazdem do Schengen musieliby najpierw wypełnić specjalny wniosek i uiścić odpowiednią opłatę. Wypełnianie wniosku odbywałoby się za pośrednictwem Internetu, ponieważ umożliwiałoby to od razu zestawianie wpisywanych danych z danymi znajdującymi się w bazach UE i niektórych bazach Interpolu. Jeśli podczas analizy wniosku system nie wychwyci żadnych nieprawidłowości, to wniosek miałby być wydawany automatycznie. W sytuacji gdy coś wymagałoby dodatkowej analizy, wniosek byłby już rozpatrywany indywidualnie przez odpowiednie organy. Nie ma jednak obaw o to, że proces przyznania wniosku wydłużyłby się naprawdę mocno. Indywidualne rozpatrzenie wniosku miałoby trwać nie dłużej niż 96 godzin (liczone od momentu wykrycia danych wymagających dodatkowej analizy).
Wjazd i wlot do strefy Schengen utrudniony już od 2021 r.
Zezwolenie na podróż to jedno. Okazuje się jednak, że jeśli ETIAS wejdzie w życie, o wjeździe na terytorium strefy Schengen zadecyduje przede wszystkim straż graniczna. Europejskie przepisy nakładałyby też dodatkowe obowiązki na przewoźników morskich i lotniczych. Mieliby oni sprawdzać, czy osoby wsiadające na pokład dysponują ważnym zezwoleniem. W późniejszym terminem podobny obowiązek musieliby spełniać przewoźnicy międzynarodowi organizujący wycieczki autokarami.
Rozporządzenie zostało już przyjęte przez Radę Unii Europejskiej.