W dzieciństwie pewnie każdy z nas słyszał niejednokrotnie, że kłamstwo ma krótkie nogi. Rodzice namawiali nas też, byśmy w takim przypadku przyznali się, zamiast ukrywać swoje winy. Nie wszyscy wiedzą pewnie jednak, że w polskim prawie także istnieje podobna, skodyfikowana zasada. Nazywana jest ona czynnym żalem, a w niniejszym artykule postaram się krótko przybliżyć mechanizm jej funkcjonowania.
Przede wszystkim, czynny żal dotyczy zarówno osób fizycznych, jak i firm. Najprościej rzecz ujmując, przyznajemy się w ten sposób do popełnienia czynu zabronionego zanim zostanie on wykryty. Jeśli zrobimy to zgodnie z prawem, a osoba składająca oświadczenie dopełni wszystkich formalności, może liczyć na zmniejszenie wymiaru kary lub całkowite zaniechanie jej zastosowania.
Kto i komu składa oświadczenie?
Aby skutecznie złożyć czynny żal, należy pamiętać o kilku kwestiach. Przede wszystkim, złożyć go można do dowolnego organu kontroli skarbowej, niezależnie od miejsca zamieszkania. Oczywiście, w praktyce najlepiej robić to w urzędzie skarbowym właściwym do rozliczeń, jednak z formalnego punktu widzenia oświadczenie musi przyjąć także dowolna inna placówka. Adresatem zawsze jest jej naczelnik. Nie ma określonego wzoru takiego oświadczenia, wybrać możemy zarówno formę pisemną jak i ustną. W formie pisemnej musi zawierać następujące informacje:
- osobę, która wnosi zawiadomienie o popełnieniu czynu;
- charakter popełnionego czynu;
- istotne okoliczności;
- osoby współpracujące, które miały związek z popełnionym czynem;
- informację o naprawieniu popełnionego czynu lub planowanym terminie jego dokonania – krótko mówiąc informację o uiszczeniu należności lub złożeniu dokumentów.
Przy wyborze formy ustnej – rozmowy z urzędnikiem – należy zażądać spisania protokołu, podpisać oba egzemplarze i jeden, z podpisem urzędnika, zabrać ze sobą. W każdym przypadku warto też dokładnie uargumentować okoliczności czynu.
Kiedy należy złożyć czynny żal?
Nie ma ustawowego terminu. Mamy natomiast do czynienia z dwoma podstawowymi okolicznościami, które uniemożliwiają złożenie oświadczenia. Po pierwsze, jeśli toczy się przeciwko nam postępowanie, jest już za późno. Po drugie, kiedy organ podatkowy udokumentuje zaistniałe wykroczenie lub przestępstwo, także nie możemy liczyć na litość. Innymi słowy, powinniśmy udać się i złożyć oświadczenie, kiedy tylko zauważymy naszą pomyłkę, inaczej bowiem może być za późno.
Co jeszcze warto wiedzieć o czynnym żalu?
Podstawową kwestią jest cel tego narzędzia. Ma ono umożliwić zmniejszenie lub uniknięcie konsekwencji przypadkowego błędu lub przeoczenia. Dlatego osoby, które celowo złamały prawo i namawiały do tego innych lub korzystały z ich pomocy nie mogą korzystać z czynnego żalu. Nie jest to także zamiennik korekty, zatem w przypadku dostarczenia źle wypełnionych dokumentów nie należy go stosować. Do tego, w przypadku większych organizacji, jego uznanie wymaga podpisu wszystkich osób decyzyjnych w danej sprawie. To, czy czynny żal zostanie uznany za okoliczność łagodzącą i jak wpłynie na wymiar ewentualnej kary jest decyzją organów ścigania przestępstw podatkowych. Z całą pewnością jednak, nie zaszkodzi to sprawcy, jeśli do popełnionego czynu przyzna się dobrowolnie.