Każdy z nas chociaż raz znalazł się w sytuacji, gdy podczas wspólnego wyjścia (ze znajomymi, rodziną lub drugą połówką) nadchodził czas płatności i okazywało się, że ktoś musi zapłacić więcej, bo ktoś inny nie ma lub ma przy sobie tylko kartę. Revolut postanowił ułatwić życie wszystkim, którzy często dzielą rachunek za usługę z innymi. Group Vault może dodatkowo okazać się świetną alternatywą dla wspólnych kont bankowych.
Niezręczne momenty podczas wspólnych spotkań
Spotkania na mieście w większym gronie wiążą się z koniecznością podzielenia należności za usługę między wszystkich uczestniczących. Uregulowanie takiego rachunku jest zazwyczaj poprzedzone wyliczeniami, ile powinien dołożyć od siebie każdy uczestnik spotkania. Problem polega na tym, że większość zazwyczaj ma przy sobie kartę. To oznacza, że jedna osoba będzie musiała wziąć na siebie ciężar rachunku, a następnie mieć nadzieję, że reszta poczuje się zobowiązana i przy najbliższej okazji zwróci swoją część.
Revolut wychodzi jednak naprzeciw takim osobom. Dzięki Group Vault będzie można szybko przeprowadzić „zbiórkę” na pokrycie rachunku i zwrot należności płacącemu. Podobnie będzie w sytuacji, gdy kilka osób będzie chciało kupić wspólny prezent. „Grupowy sejf” przyda się zresztą także wtedy, gdy kilka osób będzie chciało wspólnie oszczędzać. Usługa przewiduje bowiem zarówno możliwość dokonywania jednorazowych wpłat, jak i wpłacanie zaokrąglonych końcówek płatności na konto wspólnego sejfu. Group Vault od Revoluta umożliwi również ustawienie automatycznych, cyklicznych donacji na dany cel.
Group Vault to tym samym alternatywa dla wspólnych kont bankowych
Nie da się nie zauważyć, że Revolut robi wszystko, by stać się dla banków realną konkurencją. Zaufaniem do Revoluta przez chwilę zachwiały wiadomości o rzekomych podejrzanych transakcjach i informacje o traktowaniu pracowników firmy. Wydaje się jednak, że ten kryzys Revolut ma już za sobą.
Group Vault może być zatem realną alternatywą dla wspólnych kont bankowych, zwłaszcza jeśli chodzi o komfort przeprowadzenia „zrzutki”, czego banki nie umożliwiają. Zresztą nawet jeśli chodzi o wspólne oszczędzanie, to założenie wspólnego konta bankowego wiąże się z wieloma formalnościami i nie zawsze może być korzystne.
Wcześniej, w kwietniu 2018 r., Revolut wprowadził funkcję sejfów pojedynczych. Mogą z niej korzystać użytkownicy Revoluta w Europie. I wszystko wskazuje na to, że korzystają bardzo chętnie – z danych firmy wynika, że do tej pory założono ponad milion sejfów. Użytkownicy zgromadzili w nich łącznie ponad 360 milionów złotych. Można przypuszczać, że Group Vault, czyli grupowe sejfy, będą cieszyć się jeszcze większą popularnością. Umożliwią bowiem coś, co trudno zaoferować bankom.