Dostałeś dziwny przelew z ZUS? To nic nadzwyczajnego — Zakład Ubezpieczeń Społecznych właśnie zakończył wypłatę tzw. trzynastek. Łączna kwota dodatkowych świadczeń wyniosła blisko 9 mld złotych. Warto pamiętać, że owe świadczenia przyszły wraz z pozostałymi, przysługującymi wcześniej.
Przelew z ZUS – „trzynastka”
Jak informuje w swoim komunikacie prasowym ZUS, to właśnie dzisiaj ostatni emeryci i renciści otrzymali na konto jednorazowe świadczenie pieniężne, czyli „trzynastkę”. Dodatkowe świadczenie przysługuje każdemu, kto jest uprawniony do emerytury, renty, zasiłku, czy świadczenia przedemerytalnego.
Co ważne, wypłata miała miejsce z jednodniowym wyprzedzeniem. Standardowy termin płatności, czyli 25. dzień miesiąca, jest wszak dniem wolnym od pracy. W każdym z terminów płatności (czyli dzień 1,5,6,10,15,20 i 25) ZUS wypłacił aż 8,3 mln trzynastych świadczeń, na łączną kwotę 8,9 mld złotych brutto.
Aż 72% wypłat zostało dokonanych za pośrednictwem przelewów bankowych, pozostałe 28% zostało przekazanych tradycyjnie, za pośrednictwem poczty.
Jak informuje ZUS, na wypłatę czeka jeszcze jedna, ostatnia transza owego świadczenia. Przysługuje ona osobom pobierającym świadczenia i zasiłki przedemerytalne. Nie otrzymali oni jeszcze swoich pieniędzy, bo właściwym terminem otrzymania środków jest 1 czerwca. Jest to również dzień wolny od pracy, więc de facto jednorazowe świadczenie dostaną oni 31 maja.
Dodatkowe świadczenie
Zakład Ubezpieczeń Społecznych kończy również wysyłkę decyzji o przyznaniu „trzynastki”. Do dziś taki dokument, listownie, otrzymało 8,1 mln uprawnionych do świadczenia. Do przyszłego piątku takie pismo z Zakładu Ubezpieczeń społecznych powinni otrzymać wszyscy uprawnieni.
Trzynasta emerytura została wprowadzoną specjalną ustawą i przysługuje jedynie w tym roku. Rządzący jednak zapewniają, że w wypadku dobrego stanu gospodarki w roku 2020, taka „akcja” zostanie powtórzona.
Można twierdzić, że jest to jedynie wyrafinowany rodzaj kiełbasy wyborczej. Tak czy inaczej, w świetle relatywnie niskich świadczeń, czy to rentowych, czy emerytalnych, każdy zastrzyk gotówki jest działaniem dobrym. Niezależnie od preferencji politycznych chyba każdy się zgodzi, że te najpotrzebniejsze świadczenia są po prostu zbyt niskie.
Miejmy również nadzieję, że działania tego, bądź przyszłego rządu, opierać się będą raczej na rozsądniej rozbudowie systemu socjalnego, a nie jednorazowych, dodatkowych świadczeniach.