Transport kolejowy w Polsce ma się stosunkowo dobrze, nawet biorąc pod uwagę fakt, że składy są czasem przestarzałe (acz sukcesywnie modernizowane), a stan infrastruktury pozostawia wiele do życzenia. W 2018 roku liczba pasażerów kolei wyniosła 310,3 mln (i ciągle rośnie). Niezwykłe obłożenie występuje w okresie wakacyjnym, co wiąże się jednak z wątpliwym komfortem jazdy.
Klimatyzacja w PKP
Podróże PKP, głównie InterCity i TLK, kojarzą się nierozerwalnie z upałem. Jazda w wagonie z przedziałami, w połączeniu z częstym brakiem klimatyzacji, oznacza nierzadko wielogodzinną męczarnię.
Z powodu upałów zdarzają się omdlenia, a w przypadku kilkugodzinnego, spowodowanego awarią postoju pośrodku niczego, w południe i przy pełnym słońcu, nietrudno o tragedię.
Powyższe nasuwa pytanie — czy klimatyzacja w PKP jest jakkolwiek wymagana przez prawo? Czy po kilkugodzinnej męczarni w nagrzanej do czerwoności puszce możemy liczyć na jakiekolwiek świadczenie ze strony przewoźnika kolejowego?
Obowiązek montowania klimatyzacji w pociągu
Jak niestety można się domyślić, obowiązek zamontowania klimatyzacji w pociągu nie jest prawnie uregulowany. Co prawda w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie dopuszczania do eksploatacji określonych rodzajów budowli, urządzeń i pojazdów kolejowych, jest mowa o komforcie klimatycznym pomieszczeń dla pasażerów, a sama procedura sprawdzania stanu technicznego wagonów obejmuje również klimatyzację, to nie dotyczy to oczywiście wagonów, które fabrycznie takowej nie miały. Rzeczywistość jest dla pasażerów niekorzystna, bo jedynie część składów wyposażona jest w takie udogodnienie.
Nadziei jednak dodaje fakt, iż klimatyzacja jest standardem w wypadku nowych lub modernizowanych składów. Nie planuje się już wprowadzać do taboru pociągów i wagonów nieklimatyzowanych. Tempo modernizacji nie jest jednak tak szybkie, jakby tego chcieli pasażerowie.
Samo PKP ogłasza, że w razie awarii klimatyzacji w którymś z wagonów, podróżnym (w miarę możliwości), zostaną zaoferowane miejsca w klimatyzowanych częściach pociągu. Jeżeli takich miejsc by zabrakło, to pasażerowie otrzymają napoje. Jest to jednak jedynie miły gest ze strony przewoźnika.
Napoje w pociągu
Obowiązek udzielenia pasażerom napojów istnieje, jest prawnie uregulowany w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 października 2007 r., dotyczącym praw i obowiązków pasażerów w ruchu kolejowym, ale nie ma nic wspólnego z temperaturą, która panuje w wagonie. Zgodnie art. 18 ust. 2 lit. a owego rozporządzenia,
W przypadku opóźnienia, o którym mowa w ust. 1, o ponad 60 minut pasażerom oferuje się także nieodpłatnie […] posiłki i napoje odpowiednio do czasu oczekiwania, jeżeli są one dostępne w pociągu lub na stacji lub mogą zostać w rozsądnym zakresie dostarczone;
W każdym innym wypadku przewoźnik po prostu… zaleca zaopatrzenie się w płyny. Chcąc mieć pewność, że do celu dojedzie się w odpowiednich warunkach, najlepiej upewnić się, że miejsce, które znajduje się na bilecie, na pewno znajduje się w wagonie klimatyzowanym.
Czy reklamacja na upał w PKP jest możliwa? Oczywiście, że tak. W wypadku, gdy nie jesteśmy niezadowoleni z usługi, nawet wskazane jest złożenie reklamacji. Czasem, głównie wtedy, kiedy przewoźnik reaguje na upały nieodpowiednio, a także niezgodnie z tym, co obiecuje, powinna ona zostać uwzględniona.