Przez długie lata moje relacje z Paczkomatami, były raczej neutralne. Jednak pojawia się ich na ulicach coraz więcej, jest mi do nich coraz bliżej, a kapitalna usługa Allegro Smart okazała się dodatkową motywacją do korzystania z tychże.
Gdybym miał wskazać dwie wady Paczkomatów z ostatnich lat, byłyby to ekrany tych urządzeń. Strasznie ich nie lubiłem, irytowała mnie konieczność machania telefonem pod skanerem itd. To trochę zabawne, biorąc pod uwagę, że pamiętam czasy, gdy na paczkę się czekało tydzień i trzeba było odstać swoje w kolejce na poczcie, a teraz aż tak się rozbestwiłem.
W 2020 roku chodzi jednak o ten „premium feel”
InPost przed kilkoma dniami ogłosił organizacyjne trzęsienie ziemi, jeśli chodzi o sposób funkcjonowania Paczkomatów. A wszystko to dlatego, że teraz naszą skrytkę pocztową otworzymy nie wpisując kody na ekraniku, nie skanując je przez czytnik, tylko aplikacją – wskazując w smartfonie, że już jesteśmy gotowi do odbioru.
Ma to dwie zasadnicze korzyści. Po pierwsze – aplikacja InPost jest naprawdę bardzo fajnie zaprojektowana w zasadzie od momentu zamówienia paczki, aż do chwili jej odbioru. Dokładnie wiemy, gdzie teraz się znajduje i kiedy powinna trafić w nasze ręce. Na tle Envelo od Poczty Polskiej – które też daje radę – jest to zupełnie inny świat. Tym samym zyskujemy możliwość obsługi Paczkomatu przez sprawną aplikację w sprawnym smartfonie, co osobiście uważam za dużo wygodniejsze od obsługi paczkomatowych komputerków, które – cóż – nie są i nigdy nie byli moimi ulubieńcami.
Druga korzyść zmian w Paczkomatach to gruntowna rewolucja w kwestii kolejek. Akurat w mojej okolicy urządzenia te nie są jakoś absurdalnie oblegane, ale jednak zdarzyło mi się niecierpliwić, bo jakaś pani czy pan niezwykle skrupulatnie czytała/czytał wszystkie komunikaty, oglądali paczkę pod każdym możliwym kątem itd. Otóż dzięki opcji otwierania Paczkomatów przez smartfona, problem ten niejako nam się marginalizuje, ponieważ odbierać przesyłki może kilka osób równocześnie.
Paczkomaty z bardzo, ale to bardzo ważną zmianą dla ecommerce
Jeśli chodzi o „one more thing”, to oczywiście w podobny sposób centrum nadawczym staje się aplikacja. To z kolei ucieszy klientów firmowych prowadzących sprzedaż na przykład przez Allegro. Podejrzewam, że jeśli ktoś musi codziennie nadać 100 paczek poprzez Paczkomaty, to tak uproszczony mechanizm działania przywróci tej ponurej jesieni nieco kolorów w jego życiu.
Niewykluczone, że po części organicznie, a po części dzięki Allegro Smart, w 2018 roku Paczkomaty obsłużyły aż 52% więcej przesyłek, niż w roku ubiegłym.