Puszcza Białowieska to obszar chroniony i Komisja Europejska nie zgadza się na działania Polski – dużą wycinkę drzew.
Polska jest zielona. Może nie każdy widzi to z okien blokowisk, czy też biurowców, ale mamy sporo lasów. Wiele z nich to parki narodowe i obszary chronione. Niestety pewne działania Rządu zmierzają ku temu, by część z nich przerobić na deski lub inne elementy z drewna. Puszcza Białowieska to najnowszy cel. Zamiary jednak zostały szybko zauważone przez Komisję Europejską, która wszczęła w tej sprawie postępowanie.
Puszcza Białowieska to jedyny kompleks leśny w naszym kraju (częściowo rozciąga się także na Białoruś), w którym zachowały się tereny określane mianem lasu pierwotnego, czyli takim, w którym nie było pośredniej, ani bezpośredniej ingerencji człowieka. W Puszczy Białowieskiej znajduje się najwięcej wolno żyjących żubrów na świecie. Została ona wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Tak się złożyło, że Ministerstwo Środowiska chce, by Puszcza Białowieska została usunięta z listy UNESCO, dzięki czemu można byłoby „ratować” drzewa przed atakiem szkodników, które je niszczą. Na ten temat spierają się fachowcy. Popierający decyzję Ministerstwa twierdzą, że jeśli nie wytnie się chorych drzew, to rozprzestrzeniające się szkodniki zagrożą całej puszczy. Inni mają odmienne zdanie, twierdząc, że szkodniki były zawsze i to naturalny porządek, żeby niektóre, nawet duże połacie lasu zostały zniszczone przez nie, zapewniając miejsce innym drzewom i krzewom.
Podobny tok myślenia przyświecał władzom USA, które za wszelką cenę chciały przeciwstawić się ogromnym pożarom w parku Yellowstone. Starano się ograniczać, a gdy się to nie udało to gasić wszelkie pożary na jego terenie. Jak się okazało, było to działanie wbrew naturze! Dzięki pożarom powstaje popiół i biomasa z biogenami, które wspomagają porost roślin niskich, jedno i dwurocznych. Następnie na terenie pojawiają się owady i zwierzęta, a potem, w ciągu kilkunastu lat teren pokrywa nowy drzewostan.
Co ciekawe, niektóre nasiona mogą się uwolnić ze swoich osłon (szyszek) tylko dzięki wysokiej temperaturze, która powstaje podczas pożaru. To dzięki ogniowi, drzewa mogą się rozmnażać! Naukowcy zarządzili niegaszenie pożarów (po 100 latach działań) w 1972 roku. Już po czterech latach programem objęto cały park z wyjątkiem miejsc, gdzie mieszkają i przebywają ludzie.
Takie działania do dziś wywołują kontrowersje zarówno wśród fachowców, jak i ludzi niezwiązanych z parkiem. Spory nie ustają.
Puszcza Białowieska, to taki nasz Yellowstone. Komisja Europejska usilnie nalega, by Ministerstwo Środowiska odpowiedziało na zapytania do niego kierowane. Chodzi o wspomniane plany dużej wycinki drzew, co może naruszyć pierwotny charakter lasu i spowodować nieodwracalne szkody w faunie i florze tego terenu, który przez UE objęty jest europejskim programem Natura 2000.
Osobiście popieram ekologów i fachowców chcących, aby Puszcza Białowieska pozostała nietknięta, a przynajmniej nie w takim zakresie, jakiego chce Ministerstwo Środowiska.
Jeśli masz problemy związane z działaniami wbrew naturze, nielegalną wycinką drzew, zaśmiecaniem i niszczeniem zieleni, pomników przyrody, a także innych terenów zielonych, a także we wszelkich innych sprawach, w których chciał(a)byś uzyskać poradę prawnika, możesz skontaktować się z redakcją Bezprawnik.pl. Współpracuje z nią zespół osób specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.