Drogi roaming w Unii Europejskiej – możecie zapłacić krocie za rozmowę przez komórkę i połączenia internetowe!
Wyjeżdżając na wakacje niejeden z naszych czytelników, sprawdza zapewne jakie stawki za minutę rozmowy będzie musiał zapłacić, dzwoniąc ze swojej komórki podczas zagranicznych wojaży. Podobnie jest z internetem. Czy wiecie, że roaming w Unii Europejskiej na rozmowy i internet może być bardzo drogi?
Zapobiegliwi zwykle szukają darmowego WiFi, aby dzwonić przez Skype lub inne komunikatory, kupują specjalne karty zdrapki znacznie obniżające koszty połączeń do Polski. Są też tacy, którzy mają wykupione abonamenty z tanim roamingiem, albo wręcz ze stawkami takimi jak w kraju, więc niczym się nie przejmują, a powinni!
Technologiczna część WP poruszyła ciekawy temat, który i ja chciałbym przybliżyć naszym czytelnikom. Opłaty za roaming niedługo znikną w całej UE, dzięki czemu rozmowy i korzystanie z internetu będą tanie, jak przysłowiowy barszcz. Niestety są miejsca i sytuacje, w których opłaty za połączenia telefoniczne i internet są horrendalnie drogie.
Standardowo telefony komórkowe łączą się z siecią GSM poprzez stacje bazowe. Zazwyczaj po oddaleniu się na kilka kilometrów od stacji zasięg słabnie na tyle, że połączenia nie są możliwe. A jak to się dzieje, że w niektórych miejscach połączenie jednak jest, choćby na promie morskim? Przecież on pływa wiele kilometrów od brzegu, a zasięg jest i to na full?
Statki, takie jak promy oferują dostęp do internetu i połączeń telefonicznych dzięki łączom satelitarnym. Dzięki nim, w każdym miejscu globu, na otwartej przestrzeni, można uzyskać połączenie, ale niestety koszty minuty i megabajta są bardzo wysokie. Jak podaje WP, jedna minuta połączenia i portfel chudnie nawet o 16 zł, a ściągnięcie lub wysłanie 1 MB danych może kosztować niefrasobliwego internautę nawet 45 zł! To oznacza, że drogi roaming w Unii Europejskiej wcale nie jest mrzonką.
W większości tego typu przypadków, o kosztach można dowiedzieć się, otrzymując powiadomienie o wysokości comiesięcznych rachunków, lub, gdy ktoś lubi kontrolować swoje wydatki i sprawdzi stan środków poprzez aplikację lub stronę internetową operatora. Niestety niewielu ludzi czyta SMSy, które wysyłają sieci telekomunikacyjne po tym, gdy odkryją, że połączył się z nimi smartfon z „obcą” kartą SIM. W tych wiadomościach zazwyczaj operator przekazuje dane dotyczące wysokości opłat za połączenia przychodzące i wychodzące, MMSy, SMSy, a także za 1 MB pobranych lub wysłanych danych.
Tuż przed sezonem urlopowym radzimy dokładnie sprawdzać wszelkie taryfy, czytać SMS-y od operatorów, nawet jeśli są przesłane w obcym języku. Warto też czasem ugryźć się w język i nie rozmawiać za dużo przez telefon, a także ograniczyć aktywność na portalach społecznościowych, bo koszty takiej niefrasobliwości mogą skutecznie zabić radość po odbytej podróży wakacyjnej.
Jeśli masz problemy związane ze źle naliczonymi opłatami, oszustwami konsultantów i działaniem operatorów telekomunikacyjnych, a także we wszelkich innych sprawach, w których chciał(a)byś uzyskać poradę prawnika, możesz skontaktować się z redakcją Bezprawnik.pl. Współpracuje z nią zespół osób specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.