Art. 137 kodeksu karnego przewiduje karę nawet roku pozbawienia wolności za publiczne znieważenie znaku lub symbolu państwa. Tymczasem pewien model maseczki Red is Bad ma barwę wyłącznie biało-czerwoną, niczym polska flaga. W tym przypadku jednak o żadnym znieważeniu mowy być nie może.
Każdy obywatel ma ustawowy obowiązek traktować symbole państwowe z czcią i szacunkiem
Każde państwo ma swoje symbole – takie jak barwy, flagę, bandery, herb, godło, czy hymn narodowy. W Polsce ich kształt oraz forma są dokładnie regulowane przez prawo – ściślej mówiąc przez ustawę o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych. Już ten akt prawny nakłada na wszystkich obywateli naszego kraju obowiązek otaczania ich czcią i szacunkiem.
Symbole państwowe podlegają również ochronie prawnokarnej. Niewłaściwe obchodzenie się z nimi może oznaczać dla sprawcy grzywnę, karę ograniczenia wolność lub nawet do roku w więzieniu. Wystarczy zniszczenie, uszkodzenie lub publiczne znieważenie na przykład polskiej flagi.
Zniszczenie i uszkodzenie nie rodzą większych problemów interpretacyjnych. Czym innym jest jednak „publiczne znieważenie”. Trzeba przyznać, że to dość pojemne pojęcie. Zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę rozmaite zniewagi rzekomo czynione w ostatnim czasie symbolom narodowym czy przedmiotom czci religijnej.
W dobie epidemii koronawirusa i obowiązku noszenia maseczek ochronnych już w całej Polsce, niektórzy przedsiębiorcy oferują wzory z wykorzystaniem polskich barw narodowych. Maseczki Red is Bad robią to dość ochoczo. Nie chodzi jednak o modele z niewielkim biało-czerwonym prostokątem, czy kwiecistym wzorem w tych barwach. Jeden z nich to po prostu dwa poziome pasy – biały i czerwony.
Biało-czerwone maseczki Red is Bad po prostu nie mogą znieważać polskiej flagi
Czy takie maseczki Red is Bad, wyglądające niczym polska flaga, mogą mogą stanowić znieważenie symbolu narodowego w rozumieniu art. 137 kodeksu karnego? Odpowiedź na tak postawione pytanie jest jednoznaczna: nie. Wynika ona z treści art. 16 ust. 2 ustawy o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych.
Zgodnie z tym przepisem: „Dozwolone jest umieszczanie na przedmiotach przeznaczonych do obrotu handlowego godła lub barw Rzeczypospolitej Polskiej w formie stylizowanej lub artystycznie przetworzonej”. Warto pamiętać, że ta sama ustawa dość precyzyjnie definiuje chociażby odcienie obydwu kolorów. Maseczki Red is Bad mają z kolei zauważalnie inny odcień czerwieni.
Warto także wspomnieć, że przestępstwo znieważenia symbolu państwowego można popełnić jedynie z zamiarem bezpośrednim lub ewentualnym. W grę wchodzi wyłącznie wina umyślna. To z kolei oznacza, że sprawca musi faktycznie chcieć znieważyć polską flagę, ewentualnie dopuszczać taką możliwość i się z nią godzić.
Żadne posunięcie ze strony sklepu Red is Bad w najmniejszym stopniu nie sugeruje intencji znieważenia polskiej flagi. Jakby nie patrzeć, ten reklamuje się jako sklep z odzieżą patriotyczną. Chęć eksponowania polskich symboli stanowi przecież jeden z wielu możliwych przejawów patriotyzmu.Tak samo znieważeniem symboli narodowych nie jest szalik kibica zawierający przecież także polskie godło – znak orła białego.
Maseczki Red is Bad czy tęczowe godło nie są wyrazem pogardy, flaga Polski wetknięta w psią kupę już owszem
Manifestowanie dumy z polskości za pomocą symboli z definicji nie może stanowić dla nich zniewagi. Co jednak, jeśli artystyczne przetworzenie pójdzie o krok za daleko? Szalejącą w naszym kraju wojnę ideologiczną zapoczątkowało między innymi zestawianie symboli religijnych i narodowych z tęczową flagą środowisk LGBT. Tutaj również trudno byłoby doszukać się znieważenia polskiej flagi czy godła.
W tym przypadku również tęczowy kolaż polskiego godła nie stanowi wyrażenia lekceważenia dla symbolu państwowego. Można by nawet zaryzykować stwierdzenie, że najczęściej jest wręcz przeciwnie. I to pomimo tego, że środowiska konserwatywne mogą mieć na ten temat zupełnie inne zdanie. Tak samo maseczki Red is Bad z polską flagą mogą, czysto hipotetycznie, urażać uczucia antymaseczkowców.
Z punktu widzenia prawa, subiektywne odczucia osób trzecich nie mają znaczenia, jeśli nie przekładają się na zachowanie stanowiące wyraz pogardy według powszechnie przyjętych norm. Jako swoistą regułę można wskazać zestawianie podlegających ochronie prawnej symboli z elementami budzącymi w społeczeństwie jednoznacznie negatywne skojarzenia.
Są jednak przypadki oczywiste i uwzględnione przez orzecznictwo sądów. W 2013 r. Sąd Najwyższy wydał ostateczny wyrok w sprawie wetknięcia polskiej flagi w psie odchody w programie Kuby Wojewódzkiego. Telewizja TVN musiała za ten wybryk zapłacić pół miliona złotych kary. Warto jednak wspomnieć, że wówczas sąd rozpatrywał kwestię decyzji KRRiT a nie kasację od wyroku w sprawie karnej.