Wywalczone kilkanaście dni temu otwarcie stoków narciarskich zapowiedziało początek sezonu. Ten, nieodłącznie wiąże się z powracającym pytaniem na temat zasad bezpieczeństwa i odpowiedzialności za wypadki na stoku. Kto odpowiada za wypadek i jego następstwa? Czy jako użytkownicy stoku, jesteśmy skazani tylko na swój własny rozsądek?
Odpowiedzialność za wypadek na stoku
Narciarzy korzystających ze stoków narciarskich obowiązują zasady zawarte w regulaminie korzystania z obiektu. Co do zasady, jeszcze przed rozpoczęciem zjazdów należy się z nim zapoznać i do nich stosować. Te, jak obowiązkowy kask na stoku mają zapewnić bezpieczeństwo. Nie zawsze się to udaje, a powstała szkoda jest czasami brzemienna w skutkach.
Naturalnym odruchem jest często skierowanie pretensji do zarządcy stoku. W końcu to do niego należy zabezpieczenie terenu, który w takich sytuacjach okazuje się niewystarczająco dobrze przygotowany, oblodzony lub „muldziasty. Co prawo mówi o jego odpowiedzialności? Czy zarządca odpowiada za wypadek na stoku narciarskim?
Kto odpowiada za wypadek na stoku?
Sporo wątpliwości w tym zakresie pomógł rozwiać wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie (sygn. akt XXV C 1269/16). Zgodnie z jego tezą zarządca może ponosić odpowiedzialność odszkodowawczą tylko w przypadku zawinienia, czyli niedopełnienia obowiązków lub uchylenia zasadom określonym w ustawie z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich.
Przepisu ustawy nakładają na zarządcę szereg obowiązków, między innymi wymienione w art. 19:
- zapewnienie warunków bezpieczeństwa osób przebywających na zorganizowanych terenach narciarskich;
- zapewnienie warunków bezpieczeństwa na terenach, o których mowa w ust. 1, polega w szczególności na: przygotowaniu, oznakowaniu, zabezpieczeniu terenów, obiektów i urządzeń służących do uprawiania narciarstwa i snowboardingu, oraz bieżącej kontroli stanu zabezpieczeń, oznaczeń i warunków narciarskich, informowaniu o warunkach narciarskich i ich zmianach.
Jeżeli stok spełniał wszystkie wymogi, to na korzystających z niego osobach spoczywa obowiązek dbania o swoje bezpieczeństwo. Muszą one dostosować styl swojej jazdy oraz zachowanie do warunków panujących na trasie i własnych umiejętności. Ewentualny wypadek na stoku i jego skutki będą zawinione przez nich samych. Podmiot prowadzący ośrodek narciarski nie będzie więc ponosił za niego odpowiedzialności. Poszkodowani nie mogą więc ubiegać się o odszkodowanie ani zadośćuczynienie. Warto o tym pamiętać oceniając własne umiejętności na stoku.