Ukraińcom nie przeszkadzają najwyraźniej nasze zawirowania gospodarcze, a niemiecki rynek pracy wcale tak bardzo ich nie kusi. Mieszkania Ukraińców w Polsce są coraz liczniejsze, a wielu z nich chce też założyć u nas swój biznes.
Ukraińcy w Polsce radzą sobie coraz lepiej – i coraz częściej wiążą z naszym krajem swoje życiowe plany. Co ciekawe, niewiele zmieniło tu szersze otwarcie niemieckiego rynku pracy na osoby spoza UE. Okazuje się, że dla obywateli Ukrainy Polska to wciąż bardzo interesujący kierunek.
O tym jak bardzo, świadczą najnowsze dane Gremi Personal. Wychodzi z nich, że aż 55 proc. Ukraińców w Polsce chce u nas kupić mieszkanie. To dość zaskakujący wynik, bo jeszcze w 2020 roku ten odsetek wynosił ledwie 34 proc.
Mieszkańcy Ukrainy też niekoniecznie zadowalają się etatami – okazuje się, że aż 40 proc. z nich myśli o założeniu nad Wisłą własnego biznesu.
Mieszkania Ukraińców w Polsce. Coraz więcej menedżerów
Mieszkania w Polsce, zwłaszcza w dużych miastach, tanie nie są. Więc obcokrajowiec, który się na nie decyduje, zwykle ma dalekie plany wobec kraju, w którym się na to decyduje. Oczywiście są i Ukraińcy, którzy kupują nieruchomości nad Wisłą w celach inwestycyjnych – ale to ciągle mniejszość.
A czym się w ogóle zajmują nasi wschodni sąsiedzi, jeśli decydują się na wyjazd do naszego kraju? Ponad połowa z nich wykonuje prace fizyczne bądź jest zatrudniona w usługach. Ale już 16 proc. z nich wykonuje klasyczną korporacyjną „pracę umysłową”. A aż 10 proc. Ukraińców w Polsce to kadra menedżerska.
W badaniu Gremi Personal poruszono też trudny temat negatywnego podejścia części Polaków do imigrantów. Uskarża się na to nieco ponad 18 proc. Ukraińców, choć eksperci podkreślają, że z roku na rok widać tu dużą poprawę.
Rok temu były spore obawy, że mieszkańcy Ukrainy (ale też i np. Białorusi) będą coraz rzadziej wybierać Polskę jako kraj do życia. Otwarcie niemieckiego rynku pracy to jedno, ale były też obawy, że pandemia spowoduje katastrofę na rynku pracy. Tak się jednak nie stało – a Polska w trudnych czasach ma wyjątkowo niskie bezrobocie. I to na pewno jedna z zachęt, by do Polski się przeprowadzić.
