Już 1 lipca wejdą w życie zmiany w Polskim Ładzie. Podpowiadamy kto zyska najwięcej na zbliżających się nieubłaganie zmianach.
Zmiany w Polskim Ładzie – ogólne założenia
W ubiegłym tygodniu Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Zaś we wtorek ustawę podpisał prezydent Andrzej Duda. Nowe rozwiązania wejdą w życie już 1 lipca 2022 r.
Nowelizacja przede wszystkim zakłada, że stawka PIT spadnie z 17 proc. do 12 proc. Kwota wolna od podatku pozostanie na poziomie 30 tys. zł, a próg podatkowy na poziomie 120 tys. zł.
Ustawa likwiduje także ulgę dla klasy średniej. Jednak dla tych osoby, dla których rozliczenie z tzw. ulgą dla klasy średniej okaże się bardziej opłacalne niż rozliczenie według nowego mechanizmu, otrzymają z urzędu skarbowego zwrot różnicy. Zwrot ten będzie między podatkiem należnym a podatkiem wyliczonym z zastosowaniem tzw. ulgi dla klasy średniej.
Zmiany w PIT
Nowelizacja zakłada przede wszystkim to, że zmniejszeniu ulegnie stawka podatkowa PIT z 17 proc. do 12 proc. w progu podatkowym 120 tys. zł.
Największą korzyść w stosunku do aktualnie obowiązujących zasad osiągną osoby, których roczne dochody zbliżają się lub przekroczą próg 120 tys. zł. Wtedy cały dochód mieszczący się w tym progu będzie opodatkowany według stawki 12 proc., a więc niższej o 5 pkt proc.
Według ekspertki Grant Thornton Małgorzaty Samborskiej, przy niezmienionej wysokości kwoty wolnej od podatku w wysokości 30 tys. zł maksymalna korzyść w skali roku z obniżonej stawki PIT to 4,5 tys. zł.
Z wyliczeń Grant Thornton wynika, że osoba z minimalną krajową na poziomie 3,1 tys. zł brutto powinna otrzymywać od początku roku netto 2363,56 zł. I w takim przypadku, przy założeniach uwzględniających zmiany w Polskim Ładzie, obniżka PIT nic nie zmieni.
Natomiast, gdy ktoś zarabia 5 tys. zł brutto zmiany sprawią, że wypłata netto będzie na poziomie 3738,46 zł, a nie – obecnych 3660,23 zł. W skali całego roku będzie to 1,5 tys. zł dodatkowego wynagrodzenia na rękę w porównaniu do wypłaty z końcówki 2021 roku.
Przy osiągnięciu pułapu pięciocyfrowego wynagrodzenia brutto, czyli powyżej 10 tys. zł, korzyści będą większe. Kwota netto w porównaniu ze styczniem czy lutym powinna być wyższa w skali miesiąca o około 210 zł.