Masz konto w banku ING? Lepiej nie czekaj do wieczora i już teraz udaj się do bankomatu.
Chwilowe utrudnienia mogą dziś spotkać klientów banków kojarzących się jednoznacznie z pomarańczowym kolorem, który zdobi bujna grzywa białego lwa.
Pieniądze z banku ING wypłać dziś rano
ING Bank Śląski S.A. zapowiedział, że jeszcze dziś w nocy czekają nas prace serwisowe, które jednak będą się wiązały z przejściowymi problemami dla klientów banku. Nie ma powodu do niepokoju, to standardowa procedura, która ma miejsce raz na jakiś czas. Podobnie zresztą zachowują się inne instytucje finansowe – z niedogodnościami borykać się będą również dzisiaj klienci na przykład mBanku.
Wedle zapowiedzi banku ING problemy tak naprawdę będą nas czekały w nocy, więc przerwa serwisowa będzie najbardziej dotkliwa dla imprezowiczów lub osoby będących w podróży. Niedostępność systemów rozpocznie się dziś o godzinie 23.30 i potrwa do około 5 rano w niedzielę 21.08.
Z jakimi problemami muszą się liczyć klienci ING?
Lista kłopotów i niedogodności jest niestety długa. To pewne uproszczenie, ale po prostu łatwiej będzie założyć, że dziś późnym wieczorem i w nocy nie możemy liczyć na pomarańczowy bank. Nie będą działały bankomaty i wpłatomaty, pieniądze nie będą przyjmowane nawet za pośrednictwem BLIK-a. Problemym będą także z płatnością kartą za pośrednictwem terminali (trudno więc z komunikatu banku wywnioskować czy na przykład uda nam się zapłacić za przejazd Uberem przy użyciu karty podpiętej do konta – chyba tak, ale warto mieć w zanadrzu inne opcje płatności). Nie złożymy też w banku żadnych wniosków, gdyby na przykład ktoś chciał właśnie o tej porze otwierać lokatę czy konto oszczędnościowe.
Przerwa serwisowa ING wiąże się z szeregiem ograniczeń
Lista ograniczeń, które przewiduje dla nas bank ING na dzisiejszą noc jest niestety o wiele dłuższa. To po prostu nie jest wieczór na organizowanie naszej bankowości spod znaku lwa. Nie ustalimy nowych PIN-ów, nie zamówimy nowych kart płatniczych, nie zlecimy przelewów elixir, a nawet nie połączymy naszych kart w Apple Pay czy Google Pay (choć ograniczenie może dotyczyć tylko systemów MasterCard, ale bez Visa).
Czy tego typu przerwy serwisowe to dobra wiadomość? Oczywiście najgorzej będą mieli ci, którzy nie czytają Bezprawnika i przerwa złapie ich w rozkroku, gdzieś na mieście. Pamiętajmy jednak, że te kilka godzin dyskomfortu to stosunkowo niewielka cena za to, że bankowość elektroniczna w Polsce jest względnie bezpieczna i niezawodna. A to wymaga różnych aktualizacji i prac konserwacyjnych.