Punkty odbioru węgla z PGG były przez Grupę zapowiadane już znacznie wcześniej – m.in. przy okazji podwyżek cen surowca w e-sklepie. Teraz znamy już oficjalną datę otwarcia pierwszych czterech składów należących do Kwalifikowanych Dostawców Węgla. W najbliższym czasie otworzy się dwadzieścia kolejnych punktów.
Punkty odbioru węgla z PGG: klienci muszą jeszcze trochę poczekać
Już od czerwca PGG prowadziła nabór do sieci Kwalifikowanych Dostawców Węgla. Później zmiany w e-sklepie PGG, jeśli chodzi o odbiór kupionego surowca, były zapowiadane na początku sierpnia; później PGG ponownie informowała o tworzeniu specjalnych punktów odbioru w połowie miesiąca. Teraz jednak Grupa podała wreszcie oficjalną datę – punkty odbioru węgla z PGG mają działać od 30 września. Tym samym klientom przyjdzie jeszcze poczekać miesiąc na możliwość odbioru surowca ze składów zlokalizowanych bliżej ich miejsca zamieszkania.
W dodatku, jak informuje PGG, na początku otwarte będą tylko cztery punkty należące do tworzonej przez PGG sieci Kwalifikowanych Dostawców Węgla. Dopiero później – choć, jak deklaruje Grupa, ma to nastąpić „wkrótce” po otworzeniu czterech pierwszych składów – otwartych zostanie kolejnych dwadzieścia punktów. Docelowo punkty odbioru węgla z PGG mają być zlokalizowane na terenie całego kraju, tak, by klienci mogli łatwo odebrać surowiec (osobiście lub organizując lokalny transport). Jak informuje spółka, kolejni dostawcy mają pojawić się m.in. w województwie zachodniopomorskim, pomorskim, warmińsko-mazurskim, wielkopolskim, świętokrzyskim, lubelskim, mazowieckim, łódzkim, podkarpackim, dolnośląskim i małopolskim. Należy się jednak spodziewać, że ostatecznie punkty odbioru węgla z PGG pojawią sie na terenie całego kraju. Dodatkowo sieć ma być rozbudowywana nie tylko o kolejne województwa, ale również o powiaty – tak, by punkty faktycznie znajdowały się stosunkowo niedaleko od miejsca zamieszkania klienta. Inna sprawa, że i tak w większości przypadków konieczne będzie skorzystanie z lokalnego transportu, który przewiezie węgiel z takiego punktu prosto do domu klienta.
PGG ma do rozwiązania jeszcze jeden problem
Warto jednocześnie zwrócić uwagę na fakt, że o ile PGG stara się ułatwić klientom odbiór zakupionego węgla, o tyle jednocześnie – uniemożliwia kupno surowca sporej grupie osób. Mowa oczywiście o osobach starszych i niekorzystających z internetu. Jeśli ktoś bliski nie zamówi węgla w e-sklepie PGG w ich imieniu, nie mają możliwości zakupu surowca po niższej cenie.
PGG ma wprawdzie pracować nad modyfikacjami umożliwiającymi zakup węgla takim osobom, jednak głównym kanałem dystrybucji węgla ma pozostać e-sklep. Można mieć jedynie nadzieję, że starsze osoby, które nie korzystają z internetu, faktycznie zyskają wreszcie możliwość kupna surowca bez liczenia na pomoc innych.
