Koniec z darmowymi wypłatami z bankomatów? Banki podnoszą opłaty. Dochodzi do tego, że 10 zł za wypłatę z bankomatu w Polsce niedługo nie będzie nikogo dziwić. Z jednej strony drożeje wszystko, a pieniądz traci na wartości – stąd podwyżki dotykają każdej sfery życia. Ale może to także preludium do odejścia od gotówki?
Koniec z darmowymi wypłatami z bankomatów
Portal „Cashless.pl” zwraca uwagę na nadchodzące podwyżki opłat bankowych. To w pewnym sensie koniec z darmowymi wypłatami z bankomatów dla coraz większej liczby klientów. Zmiany dotkną m.in. banku PKO BP. Tam oferta ma zostać przede wszystkim ujednolicona. Już od 1 czerwca konta: Rodzica, Spektrum, Ulubione oraz Codzienne zostaną zamienione na Konto za Zero.
Rachunek Platinium zmieni się w Konto Aurum, Konto Złote z kolei w Konto bez Granic. Zmiany dotkną opłat w ramach już istniejących wariantów. Część opłat ulegnie obniżeniu (ale jedynie w zakresie czynności podejmowanych bardzo rzadko), część podwyższeniu – i chodzi tutaj o częściej podejmowane działania.
Na przykład Cashback (wypłata gotówki np. w sklepie) kosztować będzie 2 złote. Droższe będą przelewy SORBNET, prowizja za wypłatę gotówki z konta walutowego, czy opłata za przewalutowanie przy płatności kartą. Zapowiadane zmiany kryją też szereg nowości, jak możliwość wpłaty BLIK w innych niż PKO BP bankomatach (z opłatą).
Pojawią się regulacje dotyczące prania brudnych pieniędzy, w tym zmiany dotyczące obsługi kart. Będzie np. istniał zapis, zgodnie z którym jeżeli użytkownik notorycznie zastrzega kartę i wnioskuje o nową, to bank będzie mógł odmówić wydania plastiku.
W BOŚ Banku również podwyżki
Najmniejszy pod względem liczby klientów bank w Polsce – BOŚ – także zapowiada podwyżki. Wzrasta opłata za prowadzenie rachunku EKOkonto bez kosztów (serio tak się nazywa) z 6 do 9 zł miesięcznie. Opłaty za prowadzenie konta można uniknąć, gdy transakcje przekroczą 1500 zł. Płatna będzie jednak karta debetowa. Będzie to nie 7, a 8 złotych. Z tym że po zmianach kwota ta będzie bezwzględna – opłaty w żaden sposób nie będzie dało się uniknąć.
Zmiany wprowadza również BNP Paribas, o czym donosi portal Bankier. Rosną opłaty warunkowe dotyczące kart debetowych, droższe będą również wpłaty i wypłaty w placówkach. Wspomniany serwis zwraca również uwagę na to, że podwyżki odnoszą się także do fintechów, jak Twisto. Bankier.pl słusznie również dostrzega, że skoro PKO BP wprowadza zmiany w cenniku, to – jako największy bank w Polsce – daje przyzwolenie na podobne działania konkurencji.
Co do samych wypłat gotówki, to (jeszcze) standardem są opłaty warunkowe. Klient musi wykonać X transakcji kartą (ewentualnie za sumę Y) i nie płaci. To się jednak powoli zmienia, a proces ten – swego rodzaju naturalnego utrudniania dostępu do gotówki, co jest oczywiście znacznie szerszym tematem – powoli, acz sukcesywnie, przyzwyczaja nas do cyfrowego pieniądza.