Bon turystyczny wszyscy będziemy wspominać jako nieudany sposób na rozruszanie branży turystycznej i kolejna kanwa do tworzenia nadużyć. Fakt jest jednak faktem i jeżeli jest jeszcze, ktoś, kto nie wykorzystał tych darmowych 500 zł, ma na to czas tylko do końca marca.
Do kiedy Bon turystyczny?
31 marca 2023 roku upłynie termin na wykorzystanie Bonu turystycznego. Oznacza to, że po tym terminie pieniądze przepadną i nie będą mogły zostać odzyskane. Tym samym Bon turystyczny przejdzie do historii. Z pewnością jednak w pamięci wielu Polaków zapiszą się liczne chwile, jakie dzięki tym darmowym pieniądzom od państwa mogli przeżyć. Wszyscy w końcu pamiętamy, że przy okazji hojności naszych polityków, wokół bonu wykształciło się wiele patologii. Jak okazało się już kilka tygodni po jego wprowadzeniu, Polacy często wcale nie mieli zamiaru zabierać na wakacje dzieci. 500 zł było jeszcze dwa lata temu idealną kwotą, za którą można było opłacić weekendowy pobyt we dwoje. Swoje przyłożyła do tego branża hotelarska, która niespecjalnie interesowała się kto i na jakich zasadach wykorzystuje Bon.
Na szczęście ten kontrowersyjny pomysł powoli odchodzi w zapomnienie. I raczej nic nie zapowiada jego powrotu. Przynajmniej w najbliższym czasie, trudno byłoby przekonać singli do kolejnego sponsorowania wakacji osobom z dziećmi.
Jak pobrać bon turystyczny?
Ponieważ są to ostatnie dni szansy na wykorzystanie pieniędzy z Bonu, warto przypomnieć jak uzyskać do niego dostęp. Bon dostępny jest na platformie PUE ZUS. Po zalogowaniu do naszego konta możemy aktywować świadczenie. Bon przesyłany jest do nas w formie unikalnego 16-cyfrowego numeru. Podczas opłaty bonem należy go podać, po czym SMS-em otrzymujemy indywidualny kod, który potwierdza transakcję. Jeżeli na naszym koncie nie mam dostępnego Bonu, a jesteśmy pewni, że nie został on wykorzystany, powinniśmy zwrócić się do Polskiej Organizacji Turystycznej z wnioskiem o jego wydanie. Warto pamiętać, że pobranie Bonu nie oznacza, że na wyjazd musimy udać się jeszcze w tym miesiącu. Pieniędzmi możemy przedpłacić usługę, z której skorzystamy później. Ważne, aby zapłata nastąpiła przed końcem marca.