Jakiś czas temu Poczta Polska tłumaczyła skąd wie, gdzie wysyłać wezwania do zapłaty abonamentu RTV. Okazuje się jednak, że wykorzystywanie w tym celu bazy PESEL może być nadużywaniem uprawnień. Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęło bowiem pismo, w którym skarżący wskazuje, że zmiana danych w abonamencie RTV może nastąpić tylko na podstawie samodzielnego zgłoszenia użytkownika.
Poczta Polska sama przyznała, że korzysta z bazy PESEL
Parę tygodni temu Poczta Polska odniosła się do kilku kwestii nurtujących wiele osób w kwestii egzekwowania obowiązku rejestracji abonamentu radiowo-telewizyjnego. Dzięki temu, wiadomo już skąd Poczta Polska czerpie dane osobowe potrzebne do wysłania wezwania w sprawie abonamentu RTV. Wiele wątpliwości wzbudziła zwłaszcza kwestia związana z tym, czy operator pocztowy korzysta z informacji zamieszczonych w spisie powszechnym.
Z udzielonej portalowi wirtualnemedia.pl odpowiedzi wynika, że informacje o miejscu zamieszkania użytkowników PP pobiera przede wszystkim od nich samych w momencie rejestracji odbiornika. Zgodnie z przepisami przy każdorazowej zmianie adresu użytkownicy powinni sami informować operatora o nowym miejscu zamieszkania. W przypadku braku realizacji tego obowiązku, Poczta Polska sama podejmuje działania. Informacje o tym, gdzie wysłać stosowne wezwanie czerpie jednak nie od GUS-u, ale z rejestru PESEL.
Zmiana danych w abonamencie RTV możliwa tylko na podstawie zgłoszenia obowiązanego?
Niedługo po publikacji odpowiedzi operatora pocztowego do Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynęło pismo ze skargą na działania Poczty Polskiej. Zdaniem skarżącego PP nadużywa swoich uprawnień wykorzystując dostęp do rejestru PESEL w celu aktualizacji danych adresowych użytkowników. Tymczasem autor pisma wskazuje, że zmiana danych w abonamencie RTV może nastąpić jedynie na podstawie zgłoszenia dokonanego przez abonenta, o czym stanowi rozporządzenie Ministra Administracji i Cyfryzacji z 2013 roku.
Skarżący wskazuje, że ustawa o opłatach abonamentowych przyznaje co prawda Poczcie Polskiej uprawnienie do korzystania z Powszechnego Elektronicznego Systemu Ewidencji Ludności, jednak powinno ono być wykorzystywane w innym celu. W momencie wprowadzenia przepisu ustawodawca tłumaczył bowiem przyznanie PP dostępu do bazy PESEL koniecznością weryfikacji danych osób podlegających zwolnieniu od opłat. Sprawa zainteresowała Rzecznika Praw Obywatelskich, który zwrócił się do Poczty Polskiej z prośbą o zbadanie tematu i zajęcie stanowiska w sprawie.
Problem zgłoszony przez skarżącego na pewno budzi emocje, bo dotyczy ewentualnego nielegalnego wykorzystywania przez PP przyznanych jej uprawnień. Czy taki proceder rzeczywiście miał miejsce? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że operatorowi pocztowemu trudno zarzucić złamanie prawa. Przepisy nie definiują bowiem celu w jakim Poczta Polska może sięgać do bazy PESEL, a sama ustawa o ewidencji ludności wskazuje, że dane udostępniane są w zakresie niezbędnym do realizacji zadań publicznych przez poszczególne podmioty. Jednym z obowiązków PP jest z kolei egzekwowanie i pobierania opłat z tytułu abonamentu radiowo-telewizyjnego.