Za równo miesiąc rozpocznie się Black Friday, czyli coroczne święto ogromnych promocji i wyprzedaży. Teoretycznie w tym roku konsumenci są chronieni dyrektywą Omnibus przed nieuczciwymi sprzedawcami, którzy podnoszą ceny na tydzień-dwa przed Black Friday, a następnie ogłaszają promocję. Sęk w tym, że ta ochrona jest tylko częściowa, co oznacza, że konsumenci i tak powinni uważać.
Black Friday rozpocznie się 24 listopada. W tym roku już z dyrektywą Omnibus
To z pewnością będzie wyjątkowe Black Friday – i tym razem wcale nie chodzi o to, ile konsumenci będą mogli zaoszczędzić dzięki zakupom produktów w mocno obniżonych cenach. Będzie to bowiem pierwsze Black Friday od momentu wdrożenia w Polsce unijnej dyrektywy Omnibus; w naszym kraju zaczęła ona obowiązywać od stycznia 2023 r.
Dyrektywa ma na celu ochronę konsumentów przed nieuczciwymi praktykami przedsiębiorców; mowa m.in. o fałszywych promocjach, które polegają na krótkotrwałym podniesieniu ceny jakiegoś produktu, by następnie – w ramach „promocji” – opuścić ją ponownie do poprzedniego poziomu. Wielu konsumentów nie było w stanie wychwycić takich praktyk, co kończyło się tym, że kupowali produkt „w promocji”, nie zdając sobie sprawy z tego, że de facto dokonali zakupu po standardowej cenie.
Takie praktyki były często stosowane przez nieuczciwych przedsiębiorców zwłaszcza w ramach Black Friday; wiele osób czeka właśnie na ten dzień, by kupić potrzebne im produkty i usługi w niższych niż zwykle cenach. Spora grupa przedsiębiorców wykorzystywała to, podnosząc znacząco ceny produktów na 2-3 tygodnie przed Black Friday; niejednokrotnie zdarzało się zresztą, że promocyjne ceny były wyższe od tych sprzed niedawnej podwyżki.
W tym roku takie praktyki – przynajmniej w teorii – nie powinny mieć miejsca. Sprzedający mają obowiązek informowania przy cenie promocyjnej o najniższej cenie danego produktu obowiązującej w okresie 30 dni przed startem promocji. Teoretycznie zatem konsumenci powinni móc łatwo zauważyć, czy sprzedający specjalnie podniósł ceny, by z okazji Black Friday „spektakularnie” je obniżyć.
Problem polega jednak na tym, że równie dobrze sprzedający mogli mocniej podwyższyć ceny np. 32 dni przed Black Friday – w takiej sytuacji kupujący nie będzie mieć pojęcia, czy jest oszukiwany przez sprzedawcę, czy też nie.
Po Black Friday czeka nas jeszcze Cyber Monday
Warto jednocześnie pamiętać, że już od dłuższego czasu okres promocyjnych cen nie ogranicza się do samego Black Friday (czy nawet weekendu, który po nim następuje). Promocje organizowane są także podczas Cyber Monday, czyli w poniedziałek po Black Friday. W tym roku wypada on 27 listopada.