Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie – czym zaskoczyła sporą część rynku i wielu analityków, którzy spodziewali się cięcia na poziomie 0,25 pkt proc. To, co jednak warto podkreślić, a co może być najistotniejsze z perspektywy kredytobiorców, to fakt, że raty kredytów hipotecznych i tak spadną – a przynajmniej takie jest zdanie ekonomistów.
RPP nie obniżyła stóp procentowych
Rada Polityki Pieniężnej postanowiła zaskoczyć po raz kolejny. We wrześniu zszokowała rynek skalą obniżki stóp (o 0,75 pkt proc.); teraz zadziwiła ekonomistów w inny sposób – nie obniżając stóp procentowych w ogóle (podczas gdy rynek oczekiwał, że będzie to cięcie na poziomie 0,25 pkt proc.). Tym samym stopa referencyjna nadal wynosi 5,75 proc. Wiele też wskazuje na to, że skoro RPP nie zdecydowała się na kontynuowanie cięć, to nie należy też oczekiwać dalszych obniżek w kolejnych miesiącach.
Co to jednak oznacza dla kredytobiorców? Czy wobec tego raty kredytów pozostaną na tym samym poziomie? Niekoniecznie; jak twierdzi główny analityk Expander Advisors Jarosław Sadowski, raty kredytów hipotecznych i tak spadną. Jak to możliwe?
Raty kredytów hipotecznych i tak spadną. Liczy się WIBOR
Powód jest prosty – i jest nim stawka WIBOR, ponieważ to od niej de facto uzależnione jest w dużej mierze zmienne oprocentowanie kredytu. Z kolei stawka WIBOR 3M, jak wskazuje Sadowski, spadła do poziomu 5,64 proc. Jeśli zatem ktoś otrzyma aktualizację spłaty rat kredytu w listopadzie, to może liczyć na niższą ratę. Sadowski przygotował zresztą wyliczenia obrazujące, ile zaoszczędzić może część kredytobiorców. Na przykład dla kredytu opartego o WIBOR 3M, udzielonego na kwotę 300 000 zł w listopadzie 2020 r., na okres 30 lat, rata spadnie z 2351 zł do 2138 zł. Oszczędność będzie zatem całkiem znacząca – choć w dużej mierze to zasługa tego, że stawka WIBOR spadała przez ostatni czas, również ze względu na wcześniejsze obniżki stóp procentowych (osoby, które otrzymają lub otrzymały aktualizację w listopadzie, wcześniej otrzymały podobną aktualizację w sierpniu – oczywiście przy WIBOR 3M).
Co czeka kredytobiorców?
Znacznie trudniej jednak przewidzieć, co będzie działo się dalej. Niewykluczone jest, że stawka WIBOR ostatecznie nieco wzrośnie; najprawdopodobniej jednak kolejne miesiące przyniosą po prostu pewną stabilizację dla kredytobiorców. Istotniejsza może być na ten moment kwestia wakacji kredytowych w 2024 – i tego, czy nowy rząd zdecyduje się na wydłużenie pomocy. A jeśli tak – to w jakim zakresie i kto będzie mógł skorzystać ze wsparcia.