O tym, że na portalach aukcyjnych można znaleźć dosłownie wszystko wie chyba każdy, kto kiedykolwiek natknął się na słoik z powietrzem, którym oddychał papież. Co roku przed finałem WOŚP możemy wylicytować nietuzinkowe, często autorskie przedmioty markowane znakomitymi nazwiskami i znanymi twarzami. W tym roku do kupienia jest prawdziwa perełka: zdziwiony prezes Kaczyński na Allegro.
Prezes Kaczyński na Allegro za 400 zł
Wystawiona na Allegro aukcja z fotografią Wojciecha Grzędzińskiego mierzy 24×36 cm i przedstawia Jarosława Kaczyńskiego z niespotykanym grymasem twarzy. Na chwilę obecną fotografię licytuje kilkanaście osób i osiągnęła ona cenę 400 zł. Historia pokazuje jednak, że tego rodzaju prace potrafią się sprzedać za niebotyczne kwoty. Ubiegłoroczny finał przyniósł 200 tys zł. za zdjęcie Agaty Dudy, na którym wita się z biskupami na lotnisku w Balicach. Nie wiadomo jaką cenę osiągnie zdziwiony prezes, ale być może praca jest na wagę złota. Opis sugeruje bowiem, że wstawiony do lodówki może mieć działanie odchudzające:
„Pomóż Panu Premierowi, Prezesowi, przyszłemu Emerytowanemu Zbawcy Narodu (w jednej osobie) dołączyć do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy! Prezes już się dziwi, że co roku Orkiestra gra i pomaga! Pomóż mu się zdziwić jeszcze bardziej!!!(…) Pan prezes ma również inne ukryte talenty. Umieszczając go w lodowce działa niczym dieta cud!!!”
W całej historii nie było by nic zabawnego, gdyby nie oficjalna niechęć partii rządzącej do WOŚP i Jerzego Owsiaka. Tymczasem, paradoksalnie, sam prezes Kaczyński na allegro może przyczynić się do dołożenia cegiełki dla WOŚP. W ostatnim czasie moda na takie mimowolne „wspieranie” zaczyna kwitnąć w środowiskach niechętnych PiS. Nie tak dawno temu Gazeta Wyborcza finansowała reportaż, który rzekomo miał ufundować naczelny Gazety Polskiej.
WOŚP kontra PiS
Według ankieterów Centrum Badania Opinii Społecznej, w badaniu poświęconym zaufaniu Polaków, WOŚP niezmiennie od lat zajmuje najwyższe miejsce na liście. Konflikt na linii PiS – Owsiak zaostrzył się gdy ubiegłoroczny finał miał odbyć się bez wsparcia wojska, policji i strażaków. Specjalna instrukcja w sprawie współpracy z organizacjami pozarządowymi i udziału w imprezach „pozawojskowych” została rozesłana do wszystkich służb.
Choć oficjalnie nie zabraniała wojsku udziału w finale, nieformalnie taki miała wydźwięk. Kolejne kłody pod nogi Owsiaka padły, gdy MSW oświadczyło, że rezygnuje z pomocy niemieckich strażaków i niemieckich służb technicznych przy ochronie Przystanku Woodstock. Oficjalna awersja władzy do Owsiaka spowodowała również, że pierwszy raz od 25 lat TVP nie transmitowała finału WOŚP. Poziom absurdu sięgnął zenitu, gdy w wywiadzie z Arkadiuszem Myrchą, TVP wymazała z kurtki posła PO czerwone serduszko, doskonale znany symbol WOŚP. Głośnym echem odbiła się również wypowiedź posłanki Krystyny Pawłowicz z PiS dla Frondy:
„Ja nigdy nie dałam i nie dam choćby grosza na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Jeśli nie chcecie, aby wasze pieniądze szły na tarzanie się w błocie, na festiwal nienawiści względem Kościoła i katolików, na tą demoralizację, to nie wspierajcie WOŚP.”
Tę wypowiedź Owsiak skomentował następująco:
„Niech pani spróbuje seksu. Poczuje pani motyle w brzuchu, rozluźnione plecy. Poczuje pani kwiat we włosach i przez to może się też w głowie poukładać.”
Finały WOŚP bez polskiego hejtu
Przez jeden dzień w roku Polacy jednoczą się mimo podziałów i chętnie wrzucają datki do puszek wolontariuszy WOŚP. Od kilku lat allegro organizuj aukcje, z których całkowity dochód zasila pulę organizacji. Jak dotąd, WOŚP w ciągu 25 lat zebrał blisko 770 mln zł. Tylko w samej stolicy sprzęt z serduszkami WOŚP znajduje się aż w 250 placówkach. Ubiegłoroczny apel przeciwników Owsiaka o bojkot WOŚP przyniósł efekt odwrotny do zamierzonego, bowiem 25 finał zakończył się zbiórką rekordowej wysokości ponad 105 mln zł.